Niedostosowanie prędkości do panujących warunków i brak doświadczenia młodych często kierowców to główne przyczyny aż sześciu kolizji, do których doszło w miniony weekend.
W piątek 25 września o 12.35 w okolicy Kokoszek kierująca fiatem punto 21-letnia mieszkanka gminy Rozogi na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i wjechała do przydrożnego rowu, zahaczając jeszcze o drzewo. Wskutek tego samochód obrócił się o 180 stopni. Kobieta była trzeźwa. Na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń i po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego pozostała na miejscu zdarzenia. Za spowodowanie kolizji policjanci ukarali ją mandatem
Tego samego dnia, trzy godziny później, na ul. Sienkiewicza w Szczytnie kierująca peugeotem, podczas włączania się do ruchu, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu pojazdowi straży pożarnej, w wyniku czego doszło do zderzenia. Mundurowi za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa nałożyli na kobietę mandat.
W sobotę 26 września po godzinie 9.00 na trasie Jedwabno – Piduń kierująca volkswagenem polo 19-latka na łuku drogi nie dostosowała prędkości do panujących warunków i straciła panowanie nad samochodem. Finał był taki, że wpadła do przydrożnego rowu. Wraz z dziewczyną podróżowała jeszcze pasażerka. Na szczęście obie nie doznały obrażeń. 19-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego za nieostrożną jazdę dostała mandat.
Również w sobotę, o godzinie 5.30 kierująca volkswagenem fox uderzyła w sygnalizację świetlną na przejeździe kolejowym w Pasymiu. Jak ustalili policjanci, 35-letnia mieszkanka Olsztyna nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i wypadła z niej, uderzając w sygnalizator. Kobieta nie odniosła obrażeń, ale całe zdarzenie odczuje finansowo, bo funkcjonariusze ukarali ją mandatem.
W niedzielę 27 września parę minut po północy w Korpelach doszło do kolejnej kolizji. 20-latek ze Szczytna nie dostosował prędkości do panujących warunków i zjechał z drogi do przeciwległego rowu. I tym razem młody kierowca miał dużo szczęścia, bo ze zdarzenia wyszedł cało. Jedyną dolegliwością, która go spotkała jest mandat karny.
Tego samego dnia parę minut przed 10.00 na trasie Nowiny – Szczytno 44-letni kierowca mazdy nie dostosował prędkości do panujących warunków, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył czołowo w prawidłowo jadącego opla merivę, którym podróżowało troje obywateli Niemiec: 56-letni mężczyzna, 50-letnia kobieta oraz 15-letnia dziewczynka. Nastolatka trafiła do szpitala w Olsztynie. Szczycieńscy funkcjonariusze ukarali 44-latka mandatem za rażące naruszenie przepisów w ruchu drogowym. Dodatkowo skierowali też wniosek do sądu.