Rozprawa lustracyjna burmistrza Pasymia Bernarda Miusa wciąż napotyka na rozmaite przeszkody. Tym razem do kolejnego jej odroczenia przyczyniły się warunki atmosferyczne.
Kolejne, czwarte już podejście do toczącej się przed olsztyńskim Sądem Okręgowym rozprawy lustracyjnej burmistrza Pasymia zakończyło się fiaskiem. Przypomnijmy. Za pierwszym razem nie mógł dojechać prokurator, za drugim i trzecim zabrakło pełnomocników Miusa. Teraz, 30 listopada ponownie nie stawił się prokurator.
- Z uwagi na warunki atmosferyczne pani prokurator nie dojechała do nas z Białegostoku – informuje rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Elżbieta Budna. Sprawa została odroczona do 6 stycznia 2011 r. Tego dnia przypada święto Trzech Króli, a więc jest to dzień … wolny od pracy. Po naszej interwencji termin rozprawy został przesunięty na 5 stycznia 2011 r. Wszystko wskazuje więc na to, że przewidywany na marzec termin zakończenia sprawy przez prowadzącego ją sędziego Marka Jaszczaka ulegnie przesunięciu.
(o)