Nie tylko bogate zbiory tworzą niepowtarzalny klimat muzealnych sal. Jest on także zasługą ludzi, którzy nieustannie wspierają instytucję zajmującą się ochroną dziedzictwa kulturalnego regionu. Dobrodzieje i darczyńcy Muzeum Mazurskiego już po raz czwarty wzięli udział w dorocznym spotkaniu.

Z sercem do zabytków

Szczycieńskie muzeum ma szczęście do ludzi wielkiego serca, którzy na co dzień wspomagają jego działalność, czy to poprzez przekazywanie placówce darów z prywatnych zbiorów, czy przez konkretną pomoc przy organizacji wystaw. Tych w mijającym roku nie brakowało. Zwiedzający mogli obejrzeć m.in. ekspozycję pt. "Wschodnie i zachodnie spotkania w czasie wojny i pokoju", opowiadającą losy mazurskiej rodziny Somplatzkich, "Najnowsze nabytki Muzeum Mazurskiego", ukazującą dokumenty z życia społecznego Szczytna w okresie PRL-u, poplenerową wystawę prac studentów Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej oraz wiele innych. Spora część prezentowanych przedmiotów to właśnie dary od mieszkańców miasta i powiatu. W bieżącym roku do muzeum trafiło ponad 150 nowych obiektów z kolekcji prywatnych. Okazją do podziękowania wszystkim osobom, instytucjom i firmom przyczyniającym się do rozwoju placówki, było spotkanie zorganizowane w piątek 8 grudnia przez kierownictwo muzeum oraz działające przy nim stowarzyszenie.

- Ofiarowane przez państwa dary są dowodem na to, że muzeum nie jest instytucją martwą - zwracała się do zaproszonych gości kustosz Monika Ostaszewska-Symonowicz.

Szefowa muzeum dziękowała także władzom samorządowym za współpracę oraz tworzenie dobrego klimatu wokół placówki. Funkcjonowanie muzeum nie byłoby też możliwe bez pomocy wielu instytucji niezwiązanych z ochroną zabytków. Należy do nich choćby Komenda Powiatowa Straży Pożarnej, Stowarzyszenie Pro Publico Bono czy Powiatowa Rada Przyrody i Łowiectwa. Najwięcej wyrazów uznania popłynęło do najliczniejszej grupy muzealnych darczyńców i dobrodziejów - indywidualnych mieszkańców, którzy dzielą się z instytucją swoimi domowymi zbiorami. Część artystyczną wieczoru wypełniły występy zespołów Okarynka, Okaryna i Mazury. W sobotę 9 grudnia miłośnicy historii regionu wzięli udział w wycieczce do izb muzealnych znajdujących się na terenie powiatu. Odwiedzili Muzeum Mazursko-Kurpiowskie w Rozogach, "Babską" Izbę w Sąpłatach oraz Muzeum Lniarskie w Wesołowie.

(łuk)

2006.12.13