Uczniowie z Dąbrów i Klonu mają od niedawna do dyspozycji boiska wielofunkcyjne, ale do pełni szczęścia brakuje im jeszcze sal sportowych z prawdziwego zdarzenia. Gmina Rozogi rozpoczęła niedawno ich budowę. Zakończenie prac jest planowane na sierpień przyszłego roku.
Brak odpowiedniego zaplecza sportowego to bolączka wielu wiejskich szkół na terenie powiatu. Stopniowo jednak sytuacja zaczyna się poprawiać i sporo wsi może się pochwalić nowymi obiektami, o czym świadczą przykłady chociażby gminy Szczytno, gdzie w pierwszej połowie tego roku oddano do użytku nowe sale gimnastyczne w Szymanach i Olszynach. Już wkrótce podobne obiekty zyskają także dwie miejscowości w gminie Rozogi. Prace związane z budową sal sportowych z zapleczem socjalnym i łącznikami przy szkołach podstawowych w Klonie i Dąbrowach rozpoczęły się na początku kwietnia. Przetarg na ich realizację wygrała firma Kolbud z Kolna. Do dziś wykonano już stan surowy obu obiektów. - Obecnie trwają prace branżowe związane z instalacją elektryczną i wodno-kanalizacyjną - informuje Benedykt Cząstkiewicz z Urzędu Gminy w Rozogach. Inwestycję zaplanowano na dwa lata. Jej zakończenie przewidziane jest na sierpień 2010 r., wszystko wskazuje więc na to, że uczniowie obu szkół za rok będą mogli odbywać zajęcia wychowania fizycznego w nowych salach. Koszt budowy obiektu w Dąbrowach to 1 mln 412 tys. złotych, w Klonie - 1 mln 238 tys. złotych. Obie sale będą niemal identyczne. Oprócz nich powstaną także łączniki zapewniające komunikację z istniejącymi budynkami szkoły. Do tego jeszcze uczniowie i nauczyciele zyskają nowoczesne zaplecze socjalne z szatniami, natryskami, toaletami oraz pokojem dla wuefisty. Inwestycja w Dąbrowach została dofinansowana z ministerstwa sportu. Na drugą salę gmina złożyła wniosek, na razie jednak realizuje zadanie ze środków własnych.
Nowe zaplecze sportowe uczniom z Dąbrów i Klonu bardzo się przyda. Co prawda przed rokiem w obu miejscowościach przy szkołach powstały boiska wielofunkcyjne, ale dzieciom i młodzieży do pełni szczęścia brakuje jeszcze sal gimnastycznych z prawdziwego zdarzenia. - Lekcje wf-u odbywają się w adaptowanych do tego celu pomieszczeniach niespełniających wymogów przewidzianych dla sal sportowych - przyznaje Benedykt Cząstkiewicz. Dodaje, że do tej pory prace budowlane przebiegają zgodnie z harmonogramem i niewykluczone, że zostaną zakończone przed terminem.
(łuk)/ fot. M.J.Plitt