Strażacy wciąż jeszcze walczą z zimową plagą pożarów sadzy w kominach, a już zaczęła się ich wiosenna zmora – pożary traw.
W minionym tygodniu interweniowali przy takich zdarzeniach trzy razy. Pierwsze z nich miało miejsce w piątek 17 marca wieczorem w Rumach. Paliło się tam ok. 5 arów trawy na poboczu drogi powiatowej. Następnego dnia, w sobotę 18 marca po południu strażacy interweniowali na ul. Solidarności w Szczytnie. Tam pożar rozwijał się na powierzchni ok. 10 arów. Z kolei w niedzielę 19 marca trawy paliły się w Leleszkach. Ogniem objęte było 25 arów nieużytków. Na szczęście w żadnym z tych pożarów nikt nie ucierpiał.