W środę 5 stycznia po południu w jednej z kamienic przy ul. Jagiełły w Wielbarku doszło do zadymienia mieszkania.
Jeszcze przed przybyciem straży pomieszczenie opuściły dwie osoby, którym nic się nie stało. Jak się okazało, dym wydobywał się z kotłowni. Strażacy stwierdzili pęknięcia przewodu kominowego w budynku. Przybyła na miejsce policja pouczyła właścicielkę.