Zamek wreszcie zdobyty

IV liga - 27. kolejka

Zamek Kurzętnik - MKS Szczytno 1:3 (0:1)

0:1 – Kamil Dębek (35.), 0:2 – Bartłomiej Mastyna (53.), 0:3 – Kamil Dębek (88. -k.), 1:3 – (90.)

MKS: Bukowiecki, Miłek, Lisiewicz, Kwiatkowski, Mastyna, Nasiadka, Dębek, Ostrowski, P. Pietrzak (5. Klimek), Kwiecień, Suchomski.

Z meczów w dwóch poprzednich sezonach piłkarze MKS-u wracali z Kurzętnika na tarczy, z pokaźnym bagażem straconych bramek. Teraz szczytnianie zrewanżowali się swoim rywalom, odnosząc w pełni zasłużone zwycięstwo. - Trochę obawiałem się tego meczu – przyznaje trener Tadeusz Sosnowski. - Pojechaliśmy z dwoma rezerwowymi zawodnikami i bramkarzem. Zagraliśmy jednak dobrze i skutecznie.

Spotkanie nie rozpoczęło się dla gości najlepiej, bo już w 5. min boisko z powodu naciągnięcia pachwiny musiał opuścić Pietrzak. Zastępujący go Klimek spisał się jednak dobrze.

Pierwsza bramka dla MKS-u padła w 35. min. Dębek, stojąc kilkanaście metrów od bramki, obrócił się z piłką i strzelił tak, że golkiper nie zdążył zareagować.

Po zmianie stron szczytnianie poszli za ciosem. W 53. min Mastyna znalazł się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze i z bliska wykorzystał dośrodkowanie Lisiewicza. Trzeci gol to wykorzystany rzut karny, podyktowany za brutalny faul bramkarza, za który sędzia nie pokazał jednak nawet żółtego kartonika (takowy golkiper z Kurzętnika miał już wcześniej). Chwila dekoncentracji kosztowała szczytnian utratę bramki w ostatnich sekundach meczu.

Od 70. min MKS grał w dziesięciu – dwie żółte kartki zostały pokazane Ostrowskiemu.

Olimpia 2006 Elbląg - Błękitni Pasym 1:0 (1:0)

1:0 – (33.)

Błękitni: Przemysław Brzozowski, Panikowski (70. Domżalski), Magnuszewski, A. Naczas, Gregorczyk, Patryk Brzozowski (85. Łączyński), G. Naczas, S. Łukaszewski, Foruś, Gołębiewski, M. Łukaszewski.

Jesienią w Pasymiu było łatwe 6:0, ale w rewanżu zespół Błękitnych wciąż aspirujący o awans do III ligi musiał przełknąć gorzką pigułkę. Na usprawiedliwienie gości można podać fakt, że Olimpia, po kiepskim starcie w rundzie wiosennej, gra coraz lepiej i urywa punkty faworytom (m.in. Sokołowi Ostróda i Motorowi Lubawa).

O losach meczu zadecydowała sytuacja z 33. min. Napastnik gospodarzy przejął podanie z głębi pola i pokonał Brzozowskiego. Błękitni, którzy tracili bramkę jako pierwsi już któryś raz, próbowali zmienić niekorzystny rezultat, ale bez skutku. M. Łukaszewskiemu i spółce w drugim kolejnym meczu zabrakło szczęścia i celności. Wprawdzie w sobotę piłka ugrzęzła w siatce jeszcze raz, lecz było to po akcji Olimpii. Sędzia gola jednak nie uznał, dopatrując się spalonego.

Polonia Pasłęk – Mamry Giżycko 2:2 (0:1), Sokół Ostróda – Granica Kętrzyn 2:0 (0:0), Płomień Ełk – Motor Lubawa 2:0 (1:0), MKS Korsze - GKS Wikielec 0:0, Tęcza Miłomłyn – Rominta Gołdap 0:1 (0:0), Tęcza Biskupiec – Zatoka Braniewo 2:3 (1:2), Start Nidzica – Mazur Ełk 1:2 (0:2).

KLASA OKRĘGOWA 24. kolejka

Omulew Wielbark - Granica Bezledy 3:1 (2:0)

1:0 – Marek Remiszewski (20.), 2:0 – Mateusz Abramczyk (40.), 2:1 – (46.), 3:1 – Marek Remiszewski (80.)

Omulew: Przybysz, Nowakowski, Malinowski, Bugaj, Cieślik, Ponikiewski (70. Łazicki), Elsner (60. J. Wilga), M. Wilga, Berk, Abramczyk, Remiszewski (80. Filochowski).

- Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była super – chwali swój zespół trener Mariusz Korczakowski, narzekając jednak trochę na skuteczność. Gdyby jego podopieczni mieli lepiej nastawione celowniki, do przerwy byłoby co najmniej 4:0.

Zamiast gradu goli kibice musieli się cieszyć ze „skromnego” 2:0, a gdy tuż po przerwie Granica zdobyła bramkę kontaktową, zrobiło się trochę nerwowo. Na szczęście w 80. min będący ostatnio w formie Remiszewski po raz drugi w tym dniu trafił do siatki, odbierając gościom ochotę do gry.

- Te trzy punkty w 99 procentach dają nam utrzymanie – cieszy się trener Korczakowski.

Polonia Lidzbark Warmiński – DKS Dobre Miasto 0:7 (0:1), Znicz Biała Piska – Łyna Sępopol 8:1 (2:0), Warmia Olsztyn – Leśnik Nowe Ramuki 2:2 (0:2), Fortuna Wygryny – Orlęta Reszel 2:1 (2:1), Mazur Pisz – Cresovia Górowo Iławeckie 2:0 (2:0), LZS Lubomino-Wilczkowo – Pisa Barczewo 0:2 (0:1), OKS II Stomilowcy Olsztyn – Victoria Bartoszyce 3:2 (1:0).

Klasa B 15. kolejka

KS Łęgajny - Wałpusza 07 Jesionowiec 5:2 (4:1)

Bramki dla Wałpuszy 07: Piotr Sygnowski (9.), Kamil Pliszka (90.)

Wałpusza 07: Niedźwiecki, K. Pliszka, Młynarski, P. Lis (88. Szczepański), R. Pliszka, J. Szumowski, B. Gut, Zapadka, Turek, Sygnowski, J. Gut (55. Kuciński).

Po siedmiu minutach było 2:0 dla miejscowych i trudno było w tym momencie myśleć o korzystnym rozstrzygnięciu. Wprawdzie w 9. min gola kontaktowego zdobył Sygnowski, ale bardziej doświadczony zespół z Łęgajn dołożył kolejne trafienia.

Mazur Świętajno – Niedźwiedź Ramsowo 2:1 (2:0)

Bramki dla Mazura: Marcin Tański (23.), Mirosław Walas (40.)

Mazur: Radkowski, Robert Kozicki, Paradowski, Stankiewicz, Witkowski, P. Kozicki, M. Tański (68. Ł. Tański), Tatyrata, Grabowski (62. M. Kozicki), Walas, Zbirowski.

Zawodnicy obu zespołów nie oszczędzali siebie nawzajem, co poskutkowało pokazanymi przez sędziego dwiema czerwonymi kartkami. W pierwszej połowie optyczną przewagę mieli gospodarze, którzy zdobyli dwie bramki. Wicelider wkrótce po przerwie strzelił gola kontaktowego, ale dobrze grający w niedzielę Mazur nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa.

Błękitni Stary Olsztyn – WKS Dąbrówka Wielka 2:2 (1:1), Mewa Prejłowo – Warmianka Bęsia 4:2 (2:1), KS Różnowo – Kormoran Lutry 8:0 (0:0). Pauzował Zryw Jedwabno.

KLASA OKRĘGOWA

15. kolejka

JUNIORZY

Korona Klewki - MKS Szczytno 0:9 (0:2); br.: Arkadiusz Wnuk (23., 58., 67., 79.), Damian Roman (40., 55.), Adrian Bazych (54.), Jakub Opalach (66.), Bartosz Dąbrowski (90.)

JUNIORZY MŁODSI

Reda Szczytno – Start Nidzica 0:1 (0:0)

Omulew Wielbark - MKS Szczytno 1:5 (1:2); br.: Mateusz Myśliwy (7.) - Piotr Turek (17.), Bartosz Pieńkos (32., 58.), Nikodem Woźniak (55.), Sebastian Przybylski (77.)

Błękitni Pasym – Orzeł Janowiec Kościelny 3:4 (2:3); br.: Aleksander Dobrzyński (30., 38., 45.)

MŁODZICY

MKS Szczytno – Warmia Olsztyn 1:3 (1:2); br.: Filip Pepłowski (30.)

Mrągowia Mrągowo – Reda Szczytno 7:2 (3:1); br.: Oskar Hardziej (28.), Damian

Dąbrowski (56.)

Pisa Barczewo – Błękitni Pasym 0:10 (0:4); br.: Marcin Kruczyk (6., 20., 38., 45., 55.), Mateusz Kędzierski (11., 41., 44.), Kamil Dobrzycki (51., 63.)

TRAMPKARZE

MKS Szczytno – Warmia Olsztyn 0:2 (0:1)

GKS Stawiguda – Omulew Wielbark 1:1 (0:1); br.: Igor Kostrzewa (17.)

Pisa Barczewo – Błękitni Pasym 20:0 (9:0)

Mrągowia Mrągowo – Reda Szczytno 11:0 (7:0)

Informacje piłkarskie opracowali: (gp), (dob)