Na początku grudnia ub. r. w ciągu trzech dni doszło w powiecie szczycieńskim do dwóch napadów na sklepy spożywcze. Pierwsze takie zdarzenie miało miejsce w Kamionku. Jeden ze sprawców wyciągnął atrapę broni palnej i skierował ją w stronę ekspedientki.
Krzyczał, że chce pieniędzy z utargu i zabrał kobiecie ponad 1,2 tys. złotych. Trzy dni później doszło do napadu w Tylkowie. Sprawca, także grożąc atrapą broni, zażądał pieniędzy. Jego łupem padła waga elektryczna warta blisko 1 tys. złotych. Podczas ucieczki bandyci skradziony przedmiot wyrzucili do pobliskiego rowu. Wyjaśniając obie sprawy, policjanci zabezpieczyli ślady, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i przesłuchali świadków. Do pracy został zaangażowany również przewodnik z psem tropiącym. Podczas zbierania materiału dowodowego kryminalni ustalili trzech sprawców w wieku 43, 34 i 32 lat. Pod koniec grudnia zostali oni zatrzymani. Mężczyźni usłyszeli już zarzut rozboju. Sąd, na wniosek prokuratora, aresztował ich na trzy miesiące. Za swoje zachowanie odpowiedzą niebawem przed sądem. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.