ZAWIANI KIEROWCY
W minionym tygodniu szczycieńscy policjanci znów musieli się zmagać z nietrzeźwymi kierowcami. W czwartek 31 maja w Jedwabnie 20-letni mieszkaniec miejscowości prowadził po spożyciu alkoholu mazdę. Pobrano mu krew, a samochód zabezpieczono. Tego samego dnia stróże prawa zatrzymali 42-letniego mieszkańca Szczytna zasiadającego za kierownicą mercedesa. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 0,66 promila. W sobotę 2 czerwca w Dźwierzutach w ręce funkcjonariuszy wpadł 25-letni mieszkaniec tej miejscowości. Podróżował on motorowerem, mając w organizmie 2 promile ognistego trunku. Następnego dnia w Szczytnie u kierującego fiatem 126p 46-letniego mieszkańca gminy Szczytno stwierdzono w wydychanym powietrzu 2,08 promila alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a auto zabezpieczono. Pijacką serię zamyka 21-latek z Rozóg. W niedzielę 3 czerwca kierował on nissanem sunny, mając w wydychanym powietrzu 1,22 promila. Także i on rozstał się na jakiś czas z prawem jazdy, a jego pojazd zabezpieczono. Amator mocnych trunków zostanie najprawdopodobniej osądzony w trybie przyspieszonym.
ROZRABIAŁ W TOALECIE
W środę 30 maja dwóch młodych mężczyzn spędzało czas w lokalu na ulicy Polskiej w Szczytnie. Obaj pili piwo i rozmawiali. Potem weszli do toalety. Jeden z nich, 18-letni Alan S. w pewnym momencie uderzył pięścią w porcelanową przegrodę między umywalką a pisuarem, uszkadzając ją. Właściciel znalazł też na podłodze rozbitą szklankę. Kompan Alana S. przyznał, że element wyposażenia zniszczył 18-latek. Młodzieniec zobowiązał się, że następnego dnia pokryje straty oszacowane przez właściciela lokalu na 350 złotych. Gdy się pojawił, poszkodowany wezwał policję. Młodemu mieszkańcowi Szczytna grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
SPALONA STODOŁA
We wtorek 29 maja po południu w Koczku, gmina Świętajno, wybuchł pożar drewnianej stodoły i szopki. Kiedy na miejsce dotarła straż pożarna, obiekt był już w całości objęty ogniem. Oba budynki uległy całkowitemu spaleniu. Żywioł strawił m.in. znajdującą się wewnątrz tarcicę, trzy rowery i wiertarkę. Spaliły się również króliki oraz brojlery trzymane w szopie.
WANDALE PRZY GIMNAZJUM
W nocy z 1 na 2 czerwca nieznani sprawcy pomalowali elewację budynku Gimnazjum w Pasymiu. Straty spowodowane działaniem wandali oszacowano na 500 złotych.
RENAULT W ROWIE
W niedzielę 3 czerwca około godziny 15.00 doszło do wypadku na trasie Dźwierzuty -
Biskupiec. Kierujący ranault masters 25-letni mieszkaniec Ciechanowa nie zapanował nad autem, zjechał na pobocze i wpadł do rowu. Samochodem podróżowały w sumie trzy osoby, dwie wydostały się z pojazdu o własnych siłach, trzecią uwolnili strażacy. Poszkodowani z ogólnymi potłuczeniami zostali zabrani na obserwację do szpitala. W chwili zdarzenia kierowca samochodu był trzeźwy.
UKRADZIONY ROWER
W czwartek 31 maja z terenu tartaku w Piasutnie skradziono rower wartości 350 złotych.