Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w czwartek 9 lutego na trasie Szymanki – Wielbark. Jak wynika z ustaleń policji, pochodzący z Łodzi 33-letni kierowca nissana primery jadąc od strony Wielbarka nie dostosował prędkości do panujących warunków, wpadł w poślizg i na łuku drogi zderzył się czołowo z citroenem, a następnie z renault. W wypadku ranny został kierowca nissana. Mężczyzna z ogólnymi obrażeniami trafił do szpitala w Szczytnie. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
ZWARCIE INSTALACJI
W środę 8 lutego w Wawrochach, gmina Szczytno w jednym z domów doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Spowodowało to duże zadymienie na poddaszu. Na szczęście nikomu z mieszkańców nic się nie stało.
OGIEŃ W BARAKACH
We wtorek 7 lutego w Spychowie wybuchł pożar w opuszczonych i zdewastowanych barakach należących do Urzędu Gminy Świętajno. Ogień ugasili strażacy. We wnętrzu obiektów nikogo nie było.
NIEBEZPIECZNY PIECYK
W piątek 10 lutego w jednym z mieszkań na ul. Chrobrego w Szczytnie doszło do uszkodzenia instalacji piecyka gazowego. Na miejsce wezwany został zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy, podejrzewając, że w pomieszczeniu ulatnia się tlenek węgla, zawiadomili straż pożarną. Strażacy dokonali pomiaru, który wykazał obecność trującej substancji, a następnie przewietrzyli lokal. Poinformowali też mieszkańców o zakazie używania piecyka i przewodu kominowego do czasu ich odbioru przez specjalistów.
POŻARY W PASYMIU
W minionym tygodniu w Pasymiu doszło do dwóch pożarów. Na szczęście w obu przypadkach obyło się bez ofiar. Pierwsze takie zdarzenie miało miejsce we wtorek 7 lutego na ul. Górnej. Paliła się podłoga w korytarzu na parterze budynku zamieszkiwanego przez cztery rodziny. Strażacy udzielili pomocy przedmedycznej 84-letniej kobiecie. Pożar został ugaszony. Nie wiadomo, co było jego przyczyną.
Z kolei w czwartek 9 lutego na ul. Pocztowej wybuchł pożar w kotłowni parterowego budynku. Obok znajdowała się wiata z drewnem opałowym. W chwili przybycia straży pożarnej ogniem objęte było całe pomieszczenie kotłowni. Pożar wydostał się już na zewnątrz i ogarnął także dach budynku. Strażacy ugasili ogień. Przyczyna zdarzenia nie jest na razie znana.
Oprac. (ew)