Godzina 7.00. Wstajemy, kąpiemy się, jemy śniadanie, w pośpiechu wypijamy szklankę herbaty lub kawy i wychodzimy do pracy. Oto przykład poranka wielu z nas. Czy ktoś widzi w nim coś złego? Ja tak. Często zajęci codziennymi obowiązkami wiele rzeczy robimy odruchowo, bez zastanowienia. A kiedy zachorujemy, dopiero zachodzimy w głowę, dlaczego tak się stało. Dzisiaj kilka słów o żelazie, ważnym dla nas minerale, który podobnie jak wiele innych umożliwia prawidłowe funkcjonowanie naszych organizmów. A cóż mam przeciwko porannej herbatce czy kawce? Otóż zmniejsza ona wykorzystanie tego pierwiastka, dlatego powinno się ją pijać między posiłkami, a nie przed czy do posiłku. Dotyczy to zwłaszcza osób szczególnie narażonych lub wrażliwych na niedobory żelaza. Są to dzieci i nastolatki, które rosną gwałtownie, także małe dzieci karmione butelką, ponieważ żelazo ze sztucznego mleka jest słabiej wykorzystywane niż z mleka matki oraz osoby w podeszłym wieku. Zapotrzebowanie na ten pierwiastek wzrasta w czasie zażywania leków zmniejszających kwaśność soku żołądkowego lub po operacjach żołądka, wszelkich krwawień, tych wewnętrznych jak i zewnętrznych, także u kobiet miesiączkujących, ciężarnych i karmiących. Podobnie jak herbata, przyswajalność żelaza zmniejsza kawa, szpinak, szczaw, boćwina i wszystkie rośliny strączkowe, a to z powodu obecnego w nich kwasu szczawiowego. Sposobem na to niekorzystne działanie jest łączenie wymienionych produktów z nabiałem lub jajkami albo po prostu niepodawanie ich razem z żywnością bogatą w żelazo. Inną przyczyną niedoborów owego pierwiastka jest złe skomponowanie posiłków. Żelazo w naszej diecie ma pochodzenie roślinne lub zwierzęce (mięso, drób, ryby i owoce morza), pierwsze wykorzystujemy zaledwie w 3-8%, drugie średnio w 23%. A więc wegetarianie i osoby rzadko spożywające mięso są bardziej narażone na niedobory żelaza. Należy być ostrożnym w uzupełnianiu jego braków przez przyjmowanie preparatów farmaceutycznych bez kontroli lekarza, ponieważ zbyt długo stosowane lub duże dawki mogą powodować zaparcia i bóle brzucha, a nawet uszkodzenia wątroby i serca. Wracając do właściwego komponowania posiłków warto pamiętać, iż połączenie produktów bogatych w żelazo z żywnością obfitującą w wit. C zapewnia maksymalne wchłanianie tego pierwiastka. Nie należy natomiast w jednym posiłku łączyć mięsa i produktów bogatych w wapń, a w przypadku żelaza roślinnego dodatkowo z białkiem sojowym, produktami wysokobłonnikowymi i preparatami cynku. Zwracam na to szczególną uwagę, ponieważ pierwiastek ten jest niezbędny do wytwarzania czerwonych ciałek krwi, bierze udział w transporcie i magazynowaniu tlenu, a jego niedobory mogą doprowadzić do anemii. Jeśli więc zauważasz u siebie łamliwość włosów czy paznokci albo suchość skóry, zajady w kącikach ust, bladość czy też odczuwasz osłabienie, mniejszą wydolność fizyczną, uczucie duszności po wysiłku, spadek koncentracji oraz bóle głowy może to być właśnie objaw niedoboru żelaza w twoim organizmie. Najlepszym jego źródłem jest mięso, zwłaszcza czerwone, a także wszelkie orzechy i nasiona zwłaszcza słonecznika, dyni i ziarna sezamu. Dobrym uzupełnieniem diety w żelazo są także suszone owoce, grzyby, pieczywo pełnoziarniste, rośliny strączkowe, czy płatki owsiane.
Pozdrawiam
Kinga Karalus
2006.09.20