Zawodnicy sekcji bokserskiej Gwardii Szczytno coraz lepiej dają sobie radę na ringach krajowych i zagranicznych. Dowodem ich ostatnie występy w Pucharze Polski i mistrzostwach świata w Hiszpanii.
Trzech zawodników Gwardii Szczytno wzięło udział w rozgrywanym w ubiegłym tygodniu w Ciechocinku Pucharze Polski w boksie U15. Najlepiej z nich spisał się kadet Jakub Pop, który okazał się bezkonkurencyjny w wadze do 70 kg. W drodze do finału pokonał dwóch rywali przed czasem w 2. rundzie. W decydującym starciu spotkał się z Mistrzem Młodzików 2022 z Zagłębia Konin i również zakończył walkę w 2. rundzie. Młodzik Karol Lisiewicz (66 kg) po dwóch wygranych walkach (druga walka zakończona w 1. rundzie) uległ w finale 0:3 przeciwnikowi z Fight Club Koszalin. Z kolei młodzik Marcel Bogdański (57 kg) pierwszą walkę zakończył przed czasem w 2. rundzie, natomiast walkę ćwierćfinałową o wejście do strefy medalowej stosunkiem punktów 1:2 przegrał z kadetem z Odry Opole.
- Wracamy z lekkim niedosytem medalowym, gdyż Marcel Bogdański swoją drugą walkę powinien wygrać, mając znaczną przewagę. Bardzo nas zdziwiła niesprawiedliwa decyzja sędziów – komentuje występ swoich podopiecznych trener Marcin Bogdański. - Bardzo zadowoleni jesteśmy z Jakuba Popa, który po półrocznej przerwie wrócił na ring i stał się bezkonkurencyjny w tej wadze. Karol Lisiewicz również pokazał charakter oraz skupienie w walkach, co skutkowało zdobyciem srebrnego medalu – dodaje trener Zenon Jagiełło.
Marcel Bogdański i Karol Lisiewicz po Pucharze Polski nie będą mieli zbyt dużo czasu na odpoczynek. Już szykują się na obóz kadry narodowej młodzików w Centralnym Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Giżycku.
Do tego trzeba jeszcze dodać występ Patryka Boruckiego na mistrzostwach świata, które zakończył na ćwierćfinale.
- Cieszymy się z postawy naszych zawodników oraz faktu, że sekcja Gwardii Szczytno z roku na rok zdobywa coraz większe laury i sukcesy, nie tylko na arenie krajowej – mówią szkoleniowcy.
(o)