Trzy medale, każdy innego kruszcu, zdobyli zawodnicy Szczycieńskiego Klubu Kyokushin Karate na II Mistrzostwach Europy IKO NAKAMURA.

Złoto, srebro i brąz w Białymstoku
Wszyscy karatecy zadowoleni są z zajętych pozycji, od lewej: Mikołaj Barański oraz Łucja i Aleks Dragunowie

W Białymstoku z udziałem blisko 500 karateków z 91 klubów z 11 krajów rozegrano II Mistrzostwa Europy IKO NAKAMURA. W zawodach wystąpiła kilkuosobowa ekipa SKKK Best Team Zembrzuski DOJO. Najlepiej z ich grona spisała się Łucja Dragun, która w kumite w kategorii U14 okazała się bezkonkurencyjna, wygrywając wszystkie trzy walki przed czasem. To już drugi medal tej zawodniczki w ME, rok temu w Barcelonie była trzecia. Młoda mistrzyni próbowała swoich sił jeszcze w kata. Tu nie poszło jej już tak dobrze i ostatecznie w rundzie finałowej zajęła 5. miejsce. - Łucja to utalentowana, ale i pracowita młoda zawodniczka – komentuje shihan Piotr Zembrzuski. – Do niedawna z podziwem patrzyła na swoją starszą koleżankę klubową Ewę Gołaszewską, ale teraz już ją przegoniła. Brat Łucji Aleks, także medalista poprzednich ME, pierwszą rundę przeszedł z wolnym losem, aby w drugiej efektownie znokautować swojego przeciwnika. W półfinale po bardzo wyrównanej walce nieznacznie uległ zawodnikowi z Łotwy. W następnym pojedynku szybki nokaut zapewnił mu miejsce na trzecim stopniu podium. To już trzeci brązowy medali zdobyty zdobyty przez Aleksa na ME.

Mikołaj Barański, występujący w kategorii senior +90kg, w pierwszej walce zdecydowanie wygrał z zawodnikiem Warszawy, lecz nabawił się przy tym kontuzji. Uraz był na tyle poważny, że lekarz zabronił mu występu w walce finałowej i musiał się zadowolić srebrnym medalem, drugim już zdobytym na tej imprezie, ale po raz pierwszy w kategorii senior.

(z)