W niedzielę 10 kwietnia w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego na Rynku w Pasymiu wybuchł pożar.
Z informacji, które uzyskali strażacy wynikało, że wewnątrz może przebywać kobieta z dzieckiem. Na szczęście to się nie potwierdziło, w pomieszczeniach nikogo nie było. Pożar został ugaszony. Zniszczone zostały mieszkania na parterze i piętrze wraz z wyposażeniem. Ucierpiało też mieszczące się na dole biuro. Podczas akcji gaśniczej zostało zalane. Straty oszacowano na ok. 50 tys. złotych. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.