Przeżyć ponad wiek to nie lada wyczyn. Mieszkającej od niedawna w Szczytnie pani Mariannie Kruk Józefowicz ta sztuka się udała – w minionym tygodniu świętowała swoje 101. urodziny.
NIEZWYKŁE URODZINY
Pani Marianna urodziła się jeszcze przed I wojną światową, 11 kwietnia 1913 roku. Pochodzi z Szydłówka w okolicach Mławy. Przez ostatnie lata mieszkała w Olsztynku. Do Szczytna przeprowadziła się dopiero półtora roku temu. Obecnie pozostaje pod opieką syna i synowej. - Do czasu przeprowadzki mieszkała sama. Pomagały jej wnuczka i opiekunka. Dopiero kiedy mamie zaczął pogarszać się wzrok, zabraliśmy ją do siebie – mówi synowa pani Marianny, Maria Józefowicz. Dodaje, że jej teściowa, mimo sędziwego wieku, wciąż ma sprawny umysł. Nie jest na żadnej specjalnej diecie. - Je to, co my, choć czasami przygotowuję jej specjalne zupki – mówi synowa. Zapewnia, że pani Marianna nie ma żadnych specjalnych wymagań. Niedawno w szczycieńskim szpitalu przeszła operację nogi. Wszystko skończyło się szczęśliwie.