Mieszkańcy Wielbarka i kilku sąsiednich wsi oraz strażacy z OSP stanęli na wysokości zadania. Podczas akcji poboru krwi dla chorej na białaczkę kobiety pozyskano ponad 16 litrów tego życiodajnego płynu.

Akcja poboru krwi odbyła się w sobotę 12 kwietnia w świetlicy GOK. Zorganizowano ją na rzecz chorej na białaczkę Jadwigi Piwowarskiej. Zainteresowanie akcją przeszło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Do punktu pobrań ustawiła się długa kolejka. Zgłosiło się 40 osób, z czego 38 oddało krew. Dzięki temu uzyskano 16 litrów i 850 ml tego bezcennego daru. Oprócz członków wielbarskiego HDK, krew oddali także mieszkańcy Wielbarka, Wesołowa, Kucborka oraz strażacy z OSP Wielbark uczestniczący w programie „Ognisty ratownik - gorąca krew”. Podczas sobotniego poboru członkowie HDK przeprowadzili akcję pod nazwą „ICE - to nic nie kosztuje, a może pomóc ocalić nasze życie”. Oddającym krew wręczano ulotki z instrukcją, jak wpisywać do telefonów komórkowych numer ICE (in case of emergency) do osoby, którą należy powiadomić w razie wypadku.

- Wpisanie go do książki telefonicznej w naszej komórce może uratować nam życie, w sytuacji, gdy jesteśmy np. nieprzytomni. Umożliwia uzyskanie przez ratowników ważnych informacji, takich jak grupa krwi, przyjmowane leki czy przebyte choroby - mówi Milena Rutkowska, skarbnik wielbarskiego Klubu HDK.

(e)