Sprzęt wojskowy wykorzystywany podczas ćwiczeń NATO „Dragon-24” zniszczył kilka odcinków dróg gruntowych na terenie gminy Wielbark. - Zwłaszcza na łukach i zakrętach wyryły się tak głębokie transzeje, że nie sposób było je pokonać samochodem osobowym – opisuje burmistrz Wielbarka Grzegorz Zapadka.
W ubiegłym tygodniu, m.in. na terenie gminy Wielbark odbywała się część ćwiczeń wojsk NATO „Dragon-24”. To największe takie manewry z udziałem żołnierzy Paktu Północnoatlantyckiego od końca lat 80. Ich częścią był przemarsz kolumn wraz z ciężkim sprzętem, w tym czołgami Abrams przez obszar m.in. powiatu szczycieńskiego. Noc z 7 na 8 marca część wojsk spędzała w hali sportowej w Wielbarku. W związku z ćwiczeniami, potwierdziły się wcześniejsze obawy samorządowców. Ciężki sprzęt, który poruszał się głównie gruntowymi odcinkami dróg, spowodował poważne uszkodzenia nawierzchni.