Mieszkańcy i pracownicy firm znajdujących się przy ul. Łomżyńskiej przez dobę nie mieli wody. Awaria powstała podczas prowadzonej właśnie przebudowy ulicy.

Awaria na Łomżyńskiej

W czwartek 12 sierpnia podczas robót drogowych na ulicy Łomżyńskiej w Szczytnie doszło do uszkodzenia rury wodnej. Większa część ulicy została pozbawiona wody. Nie było jej nie tylko w mieszkaniach, ale i znajdujących się tu siedzibach dużych instytucji: w Urzędzie Gminy, Banku Spółdzielczym czy GS-ie. Woda popłynęła w kranach dopiero w godzinach popołudniowych następnego dnia. Wcześniej, w ramach „rozwiązania zastępczego”, pod bank podstawiono beczkowóz.

- Dzisiaj zaniosłem do banku już kilkanaście wiader z wodą – informował nas Mieczysław Rekosz z Agencji Ochrony Mienia i Osób, dodając, że sytuacja ta była bardzo uciążliwa zarówno dla pracowników, jak i klientów banku. Sprawcą awarii okazała się firma „Ekomelbud” z Mrągowa zajmująca się remontem ulicy Łomżyńskiej. Przedstawiciel wykonawcy, przekonywał nas, że jego ludzie pracują zgodnie z harmonogramem, ale poprzez bałagan w dokumentacji doszło do uszkodzenia rury wodnej. Mieczysław Nowacki, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji „Aqua” twierdzi jednak, że cała wina leży po stronie wykonawcy. Gani jego pracowników szczególnie za to, że w momencie powstania awarii, zamiast wziąć się od razu do jej naprawy udali się do domu, bo była już godz. 16. - Przerwa w dostawie wody była przewidziana, ale tylko w nocy na dwie godziny – informuje prezes Nowacki, dodając, że „Ekomelbud” zostanie obciążony kosztami poniesionymi przy naprawie przez spółkę „Aqua”.

IZ