Mimo podejmowanych przez samorząd kroków oszczędnościowych, w tym roku znacząco wzrosły wydatki związane z funkcjonowaniem oświaty. Wielbarski samorząd musi do niej dokładać 1 mln zł, choć jeszcze do niedawna wystarczała na to subwencja.
Wydatki związane z funkcjonowaniem oświaty to coraz większy ciężar dla samorządów. Nie inaczej jest też w gminie Wielbark. Wśród zagrożeń dla budżetu wójt Grzegorz Zapadka wymienia koszty utrzymania szkół na swoim terenie. - W ciągu ostatnich dwóch lat mamy taki wzrost wydatków, że gmina musi dokładać do oświaty ok. 1 mln zł – mówi wójt.