Czytanie jest przyjemnością, sposobem na miłe spędzenie czasu oraz możliwością poszerzenia wiedzy i horyzontów. Niestety coraz rzadziej sięgamy po książki. Spadek czytelnictwa jest zauważalny także w Szczytnie. Dlatego Miejska Biblioteka Publiczna stara się przyciągać mieszkańców różnymi kulturalnymi atrakcjami.
PUSTKI W CZYTELNI
- Prawdą jest, że czytelnictwo spada – potwierdza dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Szczytnie Jadwiga Pijanowska. W szczycieńskiej bibliotece wyraźną zmianę na niekorzyść widać w czytelni. Niegdyś uczniowie klas maturalnych czy studenci, zwłaszcza zaoczni, byli stałymi bywalcami, korzystali z bibliotecznych księgozbiorów. Przez czytelnię przewijały się tłumy ludzi, czasami brakowało nawet miejsc. Niestety w ciągu ostatnich dziesięciu lat bardzo to się zmieniło.