Trójka biegaczy ze Szczytna wystąpiła

w I Mazurskim Biegu Sylwestrowym. Znakiem rozpoznawczym większości uczestników były stroje kojarzące się

z balem przebierańców.

Trójka biegaczy ze Szczytna wystąpiła w I Mazurskim Biegu Sylwestrowym. Znakiem rozpoznawczym większości uczestników były stroje kojarzące się

z balem przebierańców.

Bieg z szampanem

Bieg przeprowadzony w Kruklinie niedaleko Giżycka to jedna z bardziej oryginalnych imprez, w których mieli okazję uczestniczyć szczytnianie. Na trasę liczącą 10 km wyruszyło ponad 100 zawodników.

Nie było tu jednak przyznawania miejsc i walki o podium. Liczyła się dobra zabawa - wielu uczestników biegu przemierzało leśne i polne drogi ubranych w oryginalne niekiedy stroje, na mecie zaś każdemu wręczono sylwestrowego szampana. Kto chciał, mógł mierzyć swój czas. Okazało się, że w swoim ostatnim w 2013 roku występie szczytnianie osiągnęli najlepsze (choć nie do końca oficjalne) wyniki: Bartosz Kojro – 47,42, Artur Trochimowicz – 49,40, Zygmunt Zapadka – 51,40.

(gp)