Niezwykle szczytny cel przyświecał koncertowi kolęd, który w minioną sobotę odbył się w kościele WNMP w Szczytnie. Zebrane datki przeznaczono na pomoc dla poszkodowanych podczas trzęsienia ziemi w południowej Azji.

Bliska daleka Azja

Ofiarom kataklizmu w krajach położonych w rejonie Oceanu Indyjskiego pomaga cały świat. Swoją cegiełkę dołożyli także mieszkańcy naszego miasta i okolic. Dziesięć dni temu przed kościołami dekanatu szczycieńskiego pieniądze zbierała CARITAS POLSKA, natomiast w ostatnią sobotę, 15 stycznia, w kościele WNMP odbył się charytatywny koncert kolęd. Inicjatorką zorganizowania muzycznego wieczoru była Joanna Gawryszewska, prowadząca chór żeński "La Presto" przy ZS 2 w Szczytnie. Udało jej się zachęcić zaprzyjaźnione grupy z innych miast województwa, by przyjechały do naszego miasta, wspierając w ten sposób szczytny cel. Do tej pory chóry te spotykały się tylko przy okazji konkursowej rywalizacji. Idea niedzielnego muzykowania była zupełnie inna. W ciągu dwóch godzin dość licznie zgromadzone audytorium wysłuchało urozmaiconych interpretacji kolęd i pastorałek pochodzących z różnych kręgów kulturowych. Z kościelnej sceny oprócz polskiego słychać było języki angielski, rosyjski i dostojną łacinę. W świątyni, poza szczycieńskimi chórami "La Presto" i "Kantata", zaprezentowały się po dwie dziecięco-młodzieżowe grupy z Ełku i Mrągowa. Szczególną uwagę słuchaczy zwrócił zwłaszcza występ chóru działającego przy Młodzieżowym Domu Kultury w Mrągowie. Oryginalna była aranżacja kolędy pochodzącej z krajów południowych, którą zaśpiewano przy akompaniamencie bębna. Ten sam instrument towarzyszył również wykonaniu nowoczesnej wersji klasycznej kolędy "Pójdźmy wszyscy do stajenki". Finał koncertu stanowił krótki występ duetu Patrycja Rusiecka - Jarosław Chojnacki ("I tak mijamy się", "Kolęda miłości") oraz wspólne zaśpiewanie przez wszystkie chóry i słuchaczy kolędy "Wśród nocnej ciszy".

Po koncercie przeprowadzona została kwesta na rzecz tych, którzy ucierpieli podczas niedawnego trzęsienia ziemi. Zebrano prawie 570 zł.

(gp)

2005.01.19