Ponad 20 mln zł – tyle miasto planuje wydać w przyszłym roku na inwestycje. Największe z nich to kontynuacja zadań rozpoczętych jeszcze w poprzedniej kadencji – rewitalizacji ruin zamku krzyżackiego oraz projektu dotyczącego zrównoważonego transportu miejskiego. Przygotowany przez burmistrza Mańkowskiego projekt budzi zastrzeżenia radnych klubów „Wszystko dla Szczytna” i PSL oraz PiS. Chodzi o przeznaczenie 3,5 mln zł z własnych środków na przebudowę stadionu przy ul. Śląskiej.

Budżet realny czy wirtualny?
Na przebudowę stadionu przy ul. Śląskiej władze miasta chcą wydać 3,5 mln zł, ale wciąż nie wiadomo, czy uda się pozyskać na ten cel dofinansowanie

PODWYŻEK NIE BĘDZIE

Znamy już projekt przyszłorocznego budżetu Szczytna. Zakłada on dochody w wysokości blisko 122 mln zł, a wydatki na poziomie 132,2 mln złotych. Deficyt sięgnie ponad 10 mln zł i ma być sfinansowany z kredytu bankowego (4,7 mln zł) oraz wolnych środków z lat ubiegłych. Najwięcej w nadchodzącym roku samorząd wyda na funkcjonowanie oświaty – 40,4 mln zł oraz na opiekę społeczną – 40,3 mln złotych. Mieszkańców ucieszy zapewne wiadomość, że władze nie zdecydowały się podnieść im podatków. Mniej powodów do zadowolenia mają za to pracownicy podległych miastu jednostek. W związku z utrzymującym się wzrostem płacy minimalnej oraz nieprzewidywalną sytuacją pandemiczną, nie otrzymają oni podwyżek pensji.

Pomimo zwiększenia się udziałów z PIT-u (214,8 tys. zł), subwencji oświatowej (o blisko 506 tys. zł) oraz subwencji wyrównawczej (1,4 mln zł), poziom dochodów miasta w porównaniu do 2020 r. będzie niższy o ok. 3 mln złotych.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.