Miniona środa była historycznym dniem dla regionu i powiatu szczycieńskiego. Po latach starań i po pokonaniu licznych przeciwności, otwarto port lotniczy Olsztyn – Mazury w Szymanach. Teraz przed władzami zarządzającej nim spółki stoi nie lada wyzwanie związane ze znalezieniem nowych przewoźników oraz zapewnieniem takiej liczby pasażerów, by w jak najkrótszym czasie mogło ono przynosić zyski.

 

Cel nr 1: rozruszać lotniskoHISTORYCZNA CHWILA

Uroczyste otwarcie portu lotniczego w Szymanach odbyło się w środę 20 stycznia. W nowo wybudowanym terminalu licznie stawili się przedstawiciele władz samorządowych na czele z marszałkiem województwa Gustawem Markiem Brzezinem, a także reprezentanci administracji rządowej - wojewoda warmińsko – mazurski Artur Chojecki oraz wiceminister transportu i budownictwa Jerzy Szmit. Nie zabrakło również delegacji parlamentarzystów, duchowieństwa oraz konsulów generalnych Białorusi, Finlandii i Niemiec. Okolicznościowy list, odczytany przez wojewodę, skierował m.in. prezydent Andrzej Duda. Zabierający głos oficjele z jednej strony podkreślali głównie to, że budowa regionalnego portu lotniczego Warmii i Mazur napotykała na wiele trudności, z drugiej wyrażali nadzieję, że inwestycja stanie się kołem zamachowym rozwoju regionu. - Najistotniejsze, że zdążyliśmy i wykorzystaliśmy możliwość dofinansowania ze środków unijnych. Dziś lotnisko jest w pełni zabezpieczone we wszystkie niezbędne dokumenty – zapewniał marszałek Gustaw Brzezin. Za przełomowy moment przesądzający o powstaniu portu uznał 2007 rok.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.