Władze Pasymia są bliskie zawarcia porozumienia z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie wydłużenia chodnika biegnącego wzdłuż szosy nr 53.

Chodnikiem do dworca

Trakt pieszo-rowerowy, biegnący od wylotu ulicy Dworcowej do pasymskiego gimnazjum powstał w 2006 roku. Szeroki chodnik, wyposażony również w pas dla rowerzystów znacznie poprawił bezpieczeństwo pieszych, przemieszczających się dotychczas poboczem ruchliwej szosy do Olsztyna. Kłopot z pokonaniem odcinka między gimnazjum a granicami miasta mieli jednak mieszkańcy najbardziej oddalonych od centrum Pasymia ulic: Olsztyńskiej, Leśnej i Sosnowej, położonych w bliskim sąsiedztwie dworca PKP.

Projekt porozumienia z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad dotyczącego budowy dalszej części chodnika został niedawno zaakceptowany przez Radę Gminy Pasym. Czeka on już tylko na akceptację ze strony GDDKiA. Kiedy to nastąpi, samorząd uruchomi procedurę przetargową, która ma wyłonić wykonawcę dokumentacji technicznej. Gmina Pasym przeznaczyła na jej sporządzenie 60 tys. złotych. Oprócz opracowania dokumentacji lokalne władze zobowiązują się jeszcze do wykupu gruntów pod budowę chodnika. Reszta, czyli wykonawstwo, należy już do Generalnej Dyrekcji. Termin wykonania prac nie jest jeszcze bliżej określony.

Chodnik ma mieć 1 km 687 m długości. Połączy gimnazjum ze znajdującą się na rubieżach Pasymia ulicą Sosnową. Wiadomo, że ma być podobny do wybudowanego wcześniej odcinka. Dodatkowo zostanie również wyposażony w przystanki i zatoki autobusowe.

- Pierwsze koncepcje poprowadzenia ciągu pieszo-rowerowego do dworca PKP powstały już w roku 2001. Od tamtej pory sukcesywnie wykonywano jakiś etap prac. Istnieje duża szansa, że zadanie wreszcie uda się doprowadzić do końca - mówi Wiesław Szubka pełniący w pasymskim ratuszu obowiązki kierownika referatu ds. rozwoju gminy.

(wk)

2007.04.18