* W Pasłęku, Olsztynie i Barcianach potrenowali strzelanie karnych * MKS i Błękitni bez punktów * Wymarzony początek Omulwi

Cieszą się tylko w Wielbarku

IV LIGA - 16. kolejka

Polonia Pasłęk - MKS Szczytno 2:1 (1:0)

1:0 – (3.), 2:0 – (47.-k.)

MKS: Cichy, Cieślik, Wesołowski, Jeger, M. Miłek, Kwiatkowski, P. Pietrzak (83. Kozian), K. Miłek (46. Pieńkos), Opalach (58. Woźniak), Wnuk (78. Szewczak), Dębek.

- Nie było pięknej gry – mówi o pierwszym wiosennym meczu MKS-u jego prezes Ryszard Orkwiszewski. Jego zdaniem było to dość wyrównane spotkanie, w którym żadnej z drużyn nie udało się wypracować wyraźniejszej przewagi.

Pojedynek zaczął się dla szczytnian źle, bo już w 3. min gospodarze zdobyli prowadzenie. Po rzucie rożnym piłka trafiła na głowę Gładka, który pokonał Cichego. Goście próbowali się odgryżć w 20. min, ale Wnuk nie wykorzystał dobrej okazji.

Nieudany dla MKS-u był także początek drugiej odsłony. W 47. min po faulu M. Miłka sędzia podyktował rzut karny, a zawodnik gospodarzy szansy nie zmarnował. Trener Krzysztof Rudzki posłał po zmianie stron do boju aż czterech młodych graczy, ci jednak niewiele zwojowali. Najgroźniej było w 80. min po strzale z dystansu Dębka. Piłkę, zmierzającą pod poprzeczkę, bramkarz Polonii wybił na rzut rożny.

OKS 1945 II Stomilowcy Olsztyn - Błękitni Pasym 2:1 (1:1)

0:1 – Marcin Gołębiewski (27.), 1:1 – (42.), 2:1 – (50.-k.)

Błękitni: Malanowski, Gregorczyk, Panikowski (78. B. Nosowicz), Łączyński, Domżalski (70. M. Nosowicz), Kruczyk, Magnuszewski, S. Łukaszewski, Naczas, Gołębiewski, Foruś (87. Kruczyk).

W sobotę w Olsztynie powtórzony został wynik sierpniowego meczu pomiędzy obiema drużynami rozegranego w Pasymiu. Wtedy również jedynym zawodnikiem Błękitnych, który pokonał bramkarza Stomilowców, był Gołębiewski. W wiosennym rewanżu popisał się strzałem z rzutu wolnego, dając gościom prowadzenie. Gdyby parędziesiąt sekund później „jedenastkę” wykorzystał Panikowski, miejscowi mogliby zostać postawieni w trudnej sytuacji. Gola jednak nie było, a olsztynianie, w których składzie znaleźli się zawodnicy ograni w wyższych klasach rozgrywkowych, zdołali ostatecznie odnieść minimalne zwycięstwo.

- Zabrakło skuteczności i zimnej krwi w sytuacjach podbramkowych – powiedział po meczu trener Michał Żuk, który nie mógł odżałować zwłaszcza niewykorzystanego rzutu karnego. - Drużyna Stomilowców wygrała zasłużenie.

Zamek Kurzętnik – Olimpia Olsztynek 0:2, Tęcza Biskupiec – Sokół Ostróda 1:0, Start Nidzica – Granica Kętrzyn 3:2.

Płomień Ełk – Pisa Barczewo, Rominta Gołdap – GKS Wikielec, Olimpia 2004 Elbląg – Błękitni Orneta – mecze przełożone.

KLASA OKRĘGOWA - 16. kolejka

Jurand Barciany - Omulew Wielbark 1:5 (0:2)

0:1 – samob. (8.), 0:2 – Marcin Wilga (20.-k.), 1:2 – (54.-k.), 1:3, 1:4 – Patryk Szczygielski (64., 68.), 1:5 – Mateusz Abramczyk (73.)

Omulew: Przybysz, Cieślik, Trzciński (70. Łazicki), Nowakowski, Wilga (80. Woźniak), Remiszewski (75. Dudziec), Elsner (75. Rudzki), Rapacki, Berk, Abramczyk, Szczygielski.

Wielbarczanie jechali do Barcian po zwycięstwo, rozmiary wygranej są jednak lekko zaskakujące. - W pierwszej połowie naprawdę zagraliśmy super – chwali swój zespół trener Mariusz Korczakowski. - Rywale nie mieli wiele do powiedzenia, dwa razy wyszli ze swojej połowy.

Potwierdzeniem dobrej gry gości były dwie bramki, z których jedną strzelili sobie sami miejscowi – obrońca Juranda niefortunnie interweniował przy dośrodkowaniu Szczygielskiego.

Omulew przeżywała trudniejsze chwile na początku drugiej odsłony, gdy gospodarze zdobyli gola kontaktowego z rzutu karnego. Sytuacja wróciła do normy po trzeciej bramce dla przyjezdnych. Jej autor, Patryk Szczygielski, wkrótce zaliczył jeszcze jedno trafienie, a małą demolkę w Barcianach zakończył najlepszy na boisku – w odczuciu trenera Korczakowskiego – Abramczyk.

Na boisku w Barcianach zadebiutowali w meczu ligowym: Woźniak i Rudzki.

Mazur Pisz – GLKS Jonkowo 0:0, Mamry Giżycko – Warmia Olsztyn 4:2, Granica Bezledy – Victoria Bartoszyce 4:2, DKS Dobre Miasto – MKS Jeziorany 2:0, Łyna Sępopol – Orlęta Reszel 1:2, Polonia Lidzbark Warmiński – Wilczek Wilkowo 1:1, Leśnik Nowe Ramuki – Znicz Biała Piska 1:2.

LIGA WOJEWÓDZKA JUNIORZY MŁODSI

16.kolejka

Sokół Ostróda – Reda Szczytno 0:0

MECZE SPARINGOWE

GKS Dźwierzuty – Warmianka Bęsia 1:4 (0:1); br.: Daniel Zaborowski, Mazur Świętajno – Romany 1:1 (0:1); br. dla Mazura – Mateusz Pac, Reda Szczytno (jun. mł. kl. okr.) - Omulew Wielbark (jun.mł.) 0:2 (0:0); br.: Kacper Olender, Tomasz Miłek (k.)

Informacje piłkarskie opracowali: (gp), (dob)