To już naprawdę smutne. Cztery zespoły z powiatu szczycieńskiego występujące od klasy A do IV ligi przegrały swoje mecze. Większe powody do zadowolenia mają piłkarze i kibice B-klasowych Wałpuszy Jesionowiec i GKS-u Szczytno, którzy zanotowali udany start.
IV liga 5. kolejka
Polonia Iłowo - Omulew Wielbark 2:0 (1:0)
1:0- (26.), 2:0 – (89.)
Omulew: Olender, Nowakowski, Cieślik (68. Szczygielski), M. Miłek, Murawski, Abramczyk (83. Mikulak), Wilga (63. Rudzki), Włodkowski, Domżalski (67. Remiszewski), Kwiecień, Kujtkowski.
- Ogólnie zagraliśmy dobry mecz. Nie przełożyło się to jednak na bramki – podsumowuje spotkanie trener Omulwi Mariusz Korczakowski. - Jest jakieś fatum. Nie potrafimy wykorzystywać stuprocentowych sytuacji.
Najlepszą okazję dla gości zmarnował Abramczyk, który przy stanie 1:0 dla Polonii, stojąc 7 m od bramki i mając odkryty róg, uderzył w słupek.
Trener Korczakowski w swoim zespole wyróżnił Kujtkowskiego. Były zawodnik Młodej Ekstraklasy kilkakrotnie dobrze wykładał piłkę, brakowało jednak egzekutora.