Wciąż jeszcze nie zakończyły się roboty na początkowym odcinku ul. Ogrodowej prowadzone przez właściciela działki po kinie. Irytuje to kierowców, dla których przejazd po nierównej, piaskowej nawierzchni jest utrudnieniem. Wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk zapowiada, że asfalt pokryje ulicę jeszcze w tym tygodniu.
Prace na ul. Ogrodowej zaczęły się wiosną, z dwuletnim opóźnieniem w stosunku do zapowiedzi inwestora, właściciela terenu po byłym kinie. - Decyzję na podłączenie się do kanalizacji miał wydaną już trzy lata temu. Przez dwa lata nic się jednak nie działo – mówi wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk. Kiedy roboty ruszyły, wydawało się, że szybko się zakończą. Tymczasem remont się przedłuża. To irytuje kierowców, którzy pokonując ten odcinek obawiają się uszkodzenia swoich pojazdów. Przejeżdżające auta wzbudzają również tumany kurzu osiadającego potem na karoseriach zaparkowanych wzdłuż drogi samochodów.