Perspektywa utworzenia czwartej linii komunikacji miejskiej obsługującej m.in. Zielonkę, Romany i Lemany, najwyraźniej się oddala. Jak informuje burmistrz Stefan Ochman, władze gminy, po przeanalizowaniu kosztów, które musiałby ponieść w związku z tym przedsięwzięciem, uznały, że nie jest ono dla niej priorytetowe. Również włodarz Szczytna uważa, że bardziej zasadne byłoby skomunikowanie miasta ze strefą przylotniskową, gdzie w połowie roku działalność ma rozpocząć nowy zakład.

Czwarta linia za mgłą
Na razie w rozkładzie komunikacji miejskiej pozostaną trzy dotychczasowe linie

Plany utworzenia nowej, czwartej linii komunikacji miejskiej pojawiły się pod koniec poprzedniej kadencji samorządu. Miałaby ona objąć część miasta, ale także miejscowości w gminie Szczytno – Zielonkę, Lemany i Romany. Wójt gminy Szczytno prowadził na ten temat rozmowy z byłym już burmistrzem Szczytna Krzysztofem Mańkowskim. Ówczesny prezes Zakładu Komunikacji Miejskiej w Szczytnie Karol Włodkowski przewidywał, że linia może ruszyć w połowie 2024 r. Tak się jednak nie stało, a na temat jej uruchomienia od pewnego czasu nic się już nie mówi. To niepokoi radnego Pawła Malca, który niedawno skierował do burmistrza Stefana Ochmana interpelację w tej sprawie.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.