W najbliższą sobotę mija pierwsza rocznica śmierci długoletniego proboszcza parafii rzymsko – katolickiej w Jedwabnie, ks. Józefa Misiaka. Radny Szczepan Worobiej wystąpił z inicjatywą upamiętnienia kapłana poprzez nadanie jego imienia ulicy znajdującej się obok kościoła. Pomysł ten nie wszystkim się spodobał i na razie nie doczeka się realizacji.
DLACZEGO AKURAT ON?
Ksiądz Józef Misiak pełnił funkcję proboszcza w Jedwabnie przez osiemnaście lat. Zmarł 15 lutego 2013 roku w Olsztynie, a pochowany został w Płocku. Pamięć o nim na terenie parafii jest wciąż żywa, o czym świadczy inicjatywa radnego Szczepana Worobieja. Kilka tygodni temu wystąpił on z pomysłem, aby imieniem ks. Misiaka nazwać ulicę w Jedwabnie prowadzącą na cmentarz, znajdującą się w pobliżu kościoła. Radny uzasadnia go tym, że zmarły przed rokiem proboszcz w znacznym stopniu przyczynił się do obecnego kształtu tej drogi, budując ogrodzenie przycmentarne oraz kapliczkę.
Inicjatywa spotkała się z mało entuzjastycznym przyjęciem wśród innych radnych.