Do wyborów samorządowych pozostały już tylko niespełna trzy miesiące, a do walki o fotel burmistrza Szczytna wyraziło gotowość na razie tylko troje kandydatów. Taka sytuacja zdaniem starosty Jarosława Matłacha świadczy o bardzo silnej pozycji obecnej burmistrz. – Jej zasługi są iluzoryczne – odpowiadają szefowie dwóch stowarzyszeń – Adam Żywica i Henryk Żuchowski.

Czy Górska już wygrała wybory?

WYGRA W PIERWSZEJ TURZE

Arkadiusz Niewiński z SLD i Klaudiusz Woźniak z Platformy Obywatelskiej to jedyni jak dotąd kandydaci desygnowani do walki z Danutą Górską o fotel burmistrza Szczytna. Tak mała liczba chętnych oznacza, że obecna burmistrz ma silną pozycję i jest zdecydowaną faworytką najbliższych wyborów – uważają jej zwolennicy. - Silni liderzy zniechęcają potencjalnych rywali – komentuje tę sytuację starosta Jarosław Matłach, szef zarządu powiatowego PSL. Górska, podobnie jak cztery lata temu, wystartuje do wyborów z rekomendacją stronnictwa, nie będąc jednak jego członkiem. – Wierzę, że wygra już w pierwszej turze – przewiduje starosta.

Arkadiusz Niewiński częściowo przyznaje mu rację. Przypomina, że w poprzednich wyborach o fotel burmistrza ubiegało się aż siedmioro kandydatów. - Dostali po łapkach i się zrazili. Każda przegrana boli – mówi kandydat SLD. Z kolei szef powiatowego zarządu PO Bogdan Kalinowski przekonuje, że osób niezastąpionych nie ma. Ludzie oczekują zmian, dlatego, według niego, dobrze postrzegani będą w kampanii wyborczej kandydaci mający świeże spojrzenie na problemy miasta.

Także przewodniczący powiatowej struktury PiS Mirosław Medźwiedzki uważa, że za wcześnie jest na wyciąganie wniosków. Za rządów Górskiej dużo w mieście zostało zrobione, ale, jak zaznacza, jest to zasługa także radnych. PiS ma zgłosić swego kandydata na początku września. Być może będzie nim sam Medźwiedzki.

Podobne warianty rozpatruje stowarzyszenie „Razem dla Mieszkańców”, z tym że jego lider Krzysztof Mańkowski nie wyklucza także udzielenia poparcia Danucie Górskiej. - Ma bardzo mocną pozycję. Każdy musi się mocno zastanowić, czy jest sens z nią rywalizować – tłumaczy. Za przykład podaje Henryka Żuchowskiego, który po porażce z Górską cztery lata temu teraz postanowił zawalczyć o fotel wójta Jedwabna. - Ta zwykła ucieczka, która bardzo osłabi pozycję jego ugrupowania w Szczytnie – przewiduje Mańkowski.

ŁAWECZKI I KWIATKI TO ZA MAŁO

Lider „Forum Samorządowego” do ucieczki się nie przyznaje. Przypomina, że zaraz po przegranych wyborach zapowiedział, że nie będzie już więcej ubiegał się o fotel burmistrza Szczytna. Zamiast niego miała wystartować była prezes spółki „Eskulap” doktor Danuta Topolska, ale ostatecznie z wyborczej rywalizacji wyeliminowały ją komplikacje zdrowotne. Na nazwisko kandydata „Forum” trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Do zasług Górskiej Żuchowski podchodzi bardzo sceptycznie. Uważa, że można ją jedynie pochwalić za poprawę estetyki miasta. - Ale same ławeczki i kwiatki to nie wszystko – mówi. Jego zdaniem nie rozwiązano zupełnie spraw strategicznych dla miasta. Jako przykład podaje wzrastające kłopoty komunikacyjne w centrum i nakładającą się na to zapowiedź burmistrz o rezygnacji z budowy części obwodnic. Od lat, mimo zabiegów, Szczytno pozostaje też bez amfiteatru. Poza tym niebezpiecznie do 20 mln zł wzrosło zadłużenie miasta. Żuchowskiemu wtóruje Adam Żywica, szef stowarzyszenia „Wspólnota Samorządowa”.

Osiągnięcia Górskiej uważa za iluzoryczne. - Wszystko co zrobiono znaczącego w tej kadencji wymyślił poprzedni burmistrz Paweł Bielinowicz – zauważa Żywica. – Historii nie da się wygumkować. Zamiast odcinać od niej kupony, należy ją po prostu uszanować – dodaje. „Wspólnota” „na 100 procent” wystawi swojego kandydata na burmistrza, ale raczej nie będzie to Sławomir Sawicki, który cztery lata temu osiągnął niespodziewanie wysoki trzeci wynik.

ŁAPANKA NA RADNYCH

Zainteresowanie najwyższym stołkiem w mieście jest przynajmniej na razie niewielkie. Trwają za to w poszczególnych ugrupowaniach gorączkowe prace przy kompletowaniu list kandydatów na radnych. Do zdobycia jest 21 mandatów w Radzie Miejskiej, 19 w Radzie Powiatu i po 15 w każdym gminnym samorządzie. - Oprócz SLD wszyscy rozmawiają ze wszystkimi – mówi Arkadiusz Niewiński. - Do tych samych osób dzwonią i namawiają do startu w wyborach przedstawiciele różnych ugrupowań. Kandydaci brani są niemal z łapanki.

Zdaniem reprezentanta lewicy, świadczy to o słabości życia politycznego w Szczytnie, ale jak zaznacza SLD ma już swoje listy poukładane „z grubsza”. Nie chce zdradzać żadnych nazwisk, bo jak tłumaczy mogłoby to oznaczać wywołanie problemów w życiu zawodowym. Wiadomo tylko, że kandydaci SLD znajdą się na wszystkich listach do rad. W niektórych samorządach zawalczą także o fotel wójta.

PSL wystawi pełne listy kandydatów do rad w mieście, powiecie i gminie Dźwierzuty. Udzieli też rekomendacji w walce o najwyższe stanowisko dotychczasowym włodarzom Pasymia, gmin: Szczytno, Rozogi, Świętajno, Wielbark oraz ubiegającemu się o powrót na fotel wójta gminy Dźwierzuty Czesławowi Wierzukowi. Zastanawia się również nad udzieleniem poparcia walczącemu o fotel wójta Jedwabna Krzysztofowi Otulakowskiemu. Szef ludowców w powiecie Jarosław Matłach będzie startował na radnego z listy miejskiej w Szczytnie. Stowarzyszenie „Razem dla Mieszkańców” wystawi swoje listy do rad w mieście i powiecie.

Podobny zamiar ma „Wspólnota Samorządowa”, która będzie jeszcze zabiegać o mandaty w Pasymiu, Rozogach, Dźwierzutach, Świętajnie i gminie Szczytno. Największe „transfery” w odniesieniu do list z poprzednich wyborów to odejście radnej powiatowej Jolanty Cieleckiej i przyjście Zbigniewa Kudrzyckiego, dyrektora Szkoły Podstawowej w Rozogach. Do walki o najwyższy urząd „Wspólnota” pośle Dariusza Lepczaka (Dźwierzuty) i Wiesława Nosowicza (Pasym).

Kandydaci do rad z ramienia PiS pojawią się tylko na listach do miasta i powiatu. Partia ma zamiar wystawić swoich kandydatów na wójta Rozóg, Jedwabna, Dźwierzut i być może Świętajna.

Platforma Obywatelska także tworzy listy tylko do rad w mieście i powiecie. Na pewno rekomenduje kandydatów na wójtów w Świętajnie i Jedwabnie. Bogdan Kalinowski zastrzega jednak od razu, że w tym ostatnim przypadku na pewno nie chodzi o Henryka Żuchowskiego, któremu cztery lata temu partia udzieliła poparcia w walce o stanowisko burmistrza Szczytna.

„Forum Samorządowe” z kolei oprócz list do miasta i powiatu myśli jeszcze o zgłoszeniu swoich kandydatów w gminach Jedwabno i Dźwierzuty. W tej ostatniej wystartuje też kandydat „Forum” na wójta.

Andrzej Olszewski