Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami, ale w powiecie szczycieńskim kampania przebiega dość niemrawo. Do tej pory Szczytno odwiedziło tylko dwóch kandydatów na prezydenta – Sławomir Mentzen i Szymon Hołownia. Czy pojawią się tu także inni pretendenci do najwyższego urzędu w państwie? Lider powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości Henryk Żuchowski zapowiada, że na spotkanie z mieszkańcami Szczytna na pewno stawi się Karol Nawrocki.

KTO PO MENTZENIE I HOŁOWNI?
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Zgodnie z kalendarzem wyborczym, 24 marca minął termin na zawiadomienie Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetów wyborczych kandydatów na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zgłoszonych zostało 44 komitetów. Do 4 kwietnia był czas na uzbieranie 100 tys. podpisów. Udało się to 13 kandydatom.
Choć do wyborów czasu coraz mniej, to w powiecie szczycieńskim kampania jak dotąd przebiega dość niemrawo. Na spotkania z wyborcami przyjechało tu dopiero dwóch kandydatów. Jako pierwszy, już na początku lutego, pojawił się na pl. Juranda w Szczytnie Sławomir Mentzen, a pod koniec marca w Szczytnie i Wielbarku gościł marszałek sejmu Szymon Hołownia. Czy ich śladem pójdą też inni kandydaci, w tym liderzy sondaży? Zapytaliśmy o to lokalnych szefów największych sił politycznych.
PANI BIEJAT NIE PRZYJEDZIE
Reprezentujący Lewicę Arkadiusz Leska nie ma dobrych wiadomości dla zwolenników kandydatki tej partii.