Mieszkańcy i turyści od soboty mogą już oglądać zrewitalizowane kosztem blisko 16 mln zł ruiny zamku krzyżackiego w Szczytnie. Otwarcie obiektu cieszyło się dużym zainteresowaniem, a na przybyłych czekało wiele atrakcji nawiązujących do czasów średniowiecza. - Teraz trzeba zrobić wszystko, aby zatrzymać w tym miejscu ludzi, bo nie może to być coś, na co tylko się patrzy – zwraca uwagę inicjatorka inwestycji, była burmistrz Danuta Górska.
ATRAKCJA ZA SŁONĄ CENĘ
W sobotę oddano do użytku największą jak dotąd w dziejach samorządu miejskiego inwestycję polegającą na rewitalizacji ruin XIV-wiecznego zamku krzyżackiego. Zadanie dofinansowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego pochłonęło w sumie blisko 16 mln zł, choć wstępny kosztorys zakładał, że będzie to 10 mln złotych. Ostatecznie wkład finansowy miasta, zamiast zakładanych 15%, wyniósł 55%. Władze samorządowe tak znaczący wzrost kosztów tłumaczyły głównie nieprzewidywalnością inwestycji. W trakcie prac na terenie historycznego obiektu raz po raz dokonywano nowych odkryć, skutkujących koniecznością zmian dokumentacji i rozszerzeniem zakresu robót.
OTWARCIE W ŚREDNIOWIECZNYM KLIMACIE
Sobotnia uroczystość miała bogatą oprawę. W średniowieczny klimat zaproszonych gości wprowadziły licznie przybyli przedstawiciele rycerskich konwentów z sąsiednich miast. Można było spróbować sił w biciu monet czy pieczeniu podpłomyków, a także zapoznać się z dawnym rzemiosłem. Młodsi i nieco starsi mieli możliwość odwiedzenia wioski rycerskiej, zrobienia zdjęć z rycerzami czy obejrzenia walk rycerskich. Była też średniowieczna muzyka wykonywana na żywo przez zespół oraz prowadzący imprezę błazen. Miejscowe koła łowieckie przygotowały przysmaki z dziczyzny, swoje stoiska zaprezentowali również leśnicy. Już po oficjalnym otwarciu na plaży miejskiej wystąpił znany aktor Tomasz Karolak wraz z zespołem, a po zmroku widzowie mogli podziwiać pokaz teatru ognia. Z kolei przybyli na uroczystość notable udali się na bankiet do MOS-u, gdzie jedną z kulinarnych atrakcji był, jak na średniowieczną ucztę przystało, pieczony dzik.