Podczas wstępnych prac renowacyjnych prowadzonych na budynku dworca kolejowego w Szczytnie, spod wielu powłok farb odsłonięto historyczny napis nazwy stacji - „Ortelsburg”. Czy napis powinien pozostać na budynku? Zdaniem większości naszych rozmówców - tak. Są jednak głosy przeciwne.
NIESPODZIEWANE ODKRYCIE
Po długotrwałym popadaniu w ruinę, w końcu nadeszły lepsze czasy dla budynku szczycieńskiego dworca. Tuż przed świętami rozpoczęła się renowacja jego elewacji. Prace prowadzi specjalistyczna firma Transfer Art-System z Olsztyna, mająca za sobą m. in. rewitalizację pasymskiego ratusza.
Przy okazji odnawiania elewacji dworcowego budynku został odsłonięty wielki napis „Ortelsburg” widniejący na jego wschodniej ścianie. Czy napis ten powinien być zachowany? Interesujący się dziejami Szczytna, Tadeusz Jan Bogusz, nie ma wątpliwości, że tak.
- Ten napis to świadectwo skomplikowanych dziejów naszego miasta i dlatego powinien pozostać – tłumaczy.
Inne zdanie ma na ten temat Zygmunt Gołaszewski, przewodniczący zarządu Powiatowej Rady Kombatantów, który twierdzi, że napis ten źle się będzie kojarzył mieszkańcom miasta.
Zapytaliśmy przypadkowych przechodniów oraz taksówkarzy z postoju pod dworcem co o tym sądzą.
Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.