W rozegranych meczach 1/32 Wojewódzkiego Pucharu Polski MKS Szczytno pewnie wygrał z Omulwią Wielbark, odpadli natomiast Błękitni, ulegając nieoczekiwanie GKS-owi Stawiguda.

Derby dla MKS-u, Błękitni za burtą

W Szczytnie występująca w roli gospodarzy Omulew nie sprostała MKS-owi, przegrywając 1:5 (0:4). Choć obie drużyny były po trudnych spotkaniach ligowych i przed meczami następnymi, nie wybiegły na murawę w całkowicie rezerwowych składach. Tempo środowego pojedynku nie było może nadzwyczajne, ale na boisku działo się całkiem sporo. W pierwszej połowie szczytnianie szybko objęli prowadzenie, a potem bezlitośnie wypunktowali Omulew. Po zmianie stron widzowie oglądali słupki i poprzeczki oraz dwie bramki. Najpierw ładnie w długi róg przymierzył Marek Remiszewski, natomiast w ostatniej minucie do siatki trafił Michał Kwiecień. W pierwszej odsłonie po dwa gole zdobyli aktywni w tym meczu Maciej Hausman i Kamil Dębek. Do niespodzianki doszło w Stawigudzie. Miejscowy GKS poradził sobie z występującymi o klasę wyżej Błękitnymi Pasym. Mimo wyraźnej przewagi podopiecznych Michała Żuka piłka nie znalazła drogi do stawigudzkiej bramki ani razu i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 (1:0).

(gp)