W niedzielę Olszyny przeżywały prawdziwe oblężenie. Jak co roku na gminne dożynki zjechały tu tłumy ludzi. Organizatorzy zapewnili im moc atrakcji – było co jeść, wypić, a zabawa trwała do białego rana.

Dożynki na bogato
Wójt Sławomir Wojciechowski nikomu nie żałował chleba. Wśród częstowanych przez włodarza gości znalazł się m.in. radny sejmiku Henryk Żuchowski

Od wielu już lat dożynki gminne w Olszynach przyciągają tłumy gości, a swoim rozmachem przerastają nawet powiatowe święto plonów. Nie inaczej było i tym razem. O popularności imprezy świadczyła już nieprzebrana liczba samochodów zaparkowanych na wyznaczonych do tego miejscach. Na placu, na którym odbywały się uroczystości, pojawili się nie tylko mieszkańcy gminy Szczytno, ale także przybysze ze Szczytna oraz innych miejscowości powiatu i turyści. Święto plonów rozpoczęła msza polowa, a po niej przyszedł czas na dożynkowy ceremoniał w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej w Olszynach.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.