Ponad trzy dziesięciolecia temu upadł stary system i rozpoczął się proces transformacji ustrojowej, gospodarczej oraz społecznej. Od tego czasu nie poczyniono efektywnych starań w celu dostosowania DK 53 do klasy GP, a tymczasem przedstawia się nonszalanckie propozycje przebiegu DK 16 na odcinku Mrągowo – Ełk z kilkusetmetrowymi obiektami mostowymi.
Jeden z wariantów („C”) jest w mojej ocenie świadectwem całkowitego oderwania od teraźniejszości i zaprzeczeniem rzetelności zawodowej. Można mieć podejrzenia, że zrodził się na zamówienie, być może polityczne lub lokalnej koterii. Trudno przypuszczać, że przemyślenia projektanta o rzetelnym wykształceniu drogowym i doświadczeniu zawodowym w projektowaniu, doprowadziłyby aż do takich efektów twórczych. Tymczasem na DK 53 na odcinku Olsztyn – Szczytno nie ma planowanych żadnych robót dostosowujących geometrię do stanu zgodnego z wymaganiami drogi klasy GP. Przebudowane (zmodernizowane) odcinki DK 53 na trasie Olsztyn – Szczytno, na których poprawiono geometrię drogi obrazuje załączona mapa (z podaniem wykonawców oraz dat robót).
Mamy teraz taką sytuację, którą opiszę prostacko: na DK 16 „idzie na bogato”, a na DK 53 trwa i trwać będzie bieda (popiskująca przy hamowaniu).