Szczycieński ultramaratończyk Rafał Kot, biegnąc w parze z Danielem Gajosem, zajął drugie miejsce w 16. Biegu Rzeźnika na dystanie 80 km podczas 5. Festiwalu Biegów Rzeźnika. Na starcie do najbardziej znanego biegu ultra w Polsce stanęło 640 par, w tym wielu czołowych polskich biegaczy.
Trasa biegu prowadziła po bieszczadzkich szlakach. Zawodnicy mieli do pokonania 81 kilometrów i 3850 metrów przewyższenia, bo na przeszkodzie stało kilka gór. - Podejścia były bardzo ciężkie i męczące, bo trzeba było brnąć w błocie po łydki. Zresztą cała trasa po kilkutygodniowych opadach była trudna, a szlaki rozmoknięte – relacjonuje Rafał Kot.
Specyfiką tego biegu było to, że biegło się w parach, po dwóch zawodników. I na żadnym etapie odległość między nimi nie mogła być większa niż 100 metrów. Na metę musieli wbiec wspólnie.