Jest szansa na to, że szczycieński dworzec autobusowy przestanie straszyć. Na mocy zawartej pomiędzy jego właścicielem a Zakładem Gospodarki Komunalnej umowy, ten pierwszy zobowiązał się, w określonych terminach, do przeprowadzenia negocjacji z przewoźnikami, aby znów odjeżdżali z tego miejsca, a także wykonania szeregu prac poprawiających estetykę oraz komfort podróżnych. Jeśli się z tego nie wywiąże, zapłaci finansowe kary i nie otrzyma prawa do korzystania z przyłącza do kanalizacji.

Dworzec ma przestać straszyć
Właściciel terenu dworca zobowiązał się m.in. do negocjacji z przewoźnikami mającymi skłonić ich, by zamiast z przystanku przy ZS nr 2, korzystali z przeznaczonego do tego miejsca

O opłakanym stanie szczycieńskiego dworca autobusowego pisaliśmy wielokrotnie. Właściciel tego terenu, pomimo składanych deklaracji, nie wykonał dotąd zapowiadanych inwestycji związanych z jego modernizacją. Nie powstała tu także zapowiadana od kilku lat restauracja KFC, tylko budynek usługowy, którego wygląd pozostawia wiele do życzenia, o czym podczas niedawnej sesji mówiła radna Aleksandra Kobus – Drężek. Ostatnio pojawiło się jednak światełko w tunelu.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.