W Wielbarku już po raz jedenasty odbył się Festiwal Grzybów „Grzybowanie”. Impreza, która promuje lokalne przysmaki i regionalną kuchnię, jak co roku zgromadziła liczne grono smakoszy. Towarzyszący jej konkurs kulinarny wygrała Martyna Zyśk, a mistrzem w zbieraniu grzybów okazał się Stanisław Domżalski.
W POSZUKIWANIU SZMACIAKA
Wielbark i jego okolice słyną z bogactwa grzybów. Nie bez powodu więc, już od jedenastu lat, odbywa się tu święto tych smakowitych darów lasu. Organizowany zawsze w połowie września przez Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Wielbarskiej i Urząd Gminy Wielbark Festiwal Grzybów „Grzybowanie” zamyka cykl plenerowych imprez letnich w powiecie szczycieńskim. W tym roku, po raz pierwszy na jego miejsce wybrano, nie jak do tej pory stadion, lecz otwarty niedawno Park Niepodległości nad rzeką Sawicą. Tradycyjnie już, wszystko zaczęło się od konkursu w zbieraniu grzybów. Jego uczestnicy wczesnym niedzielnym rankiem zostali zawiezieni dwoma autobusami do okolicznych lasów. W tym roku mieli za zadanie odnaleźć najdorodniejszy okaz grzyba o nazwie siedzuń sosnowy, znanego też jako szmaciak gałęzisty. Co ciekawe, jeszcze do niedawna był on pod ścisłą ochroną. Dopiero w 2014 r. skreślono go z listy objętych nią gatunków. Grzyba tego, o ciekawej, gąbczastej budowie, można spotkać najczęściej u podnóża starych sosen. Jest on jadalny i nadaje się do przygotowania różnych potraw. Największy okaz szmaciaka odnalazł Stanisław Domżalski z Wielbarka i on też został zwycięzcą konkursu w
zbieraniu grzybów.