W minioną niedzielę w świetlicy wiejskiej w Kucborku odbyło się zebranie sprawozdawczo-wyborcze członków Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych Sekcja w Wielbarku, na którym podsumowano sezon lotowy 2014.
Potrzebą wprowadzenia zwartej struktury hierarchicznej tłumaczy wójt Zapadka powołanie trzech referatów.
Stachy już na pewno będą sołectwem. Decyzję w tej sprawie podjęli wielbarscy radni podczas ostatniej
w ubiegłym roku sesji.
Sołtys Wesołowa Janusz Ciurakowski już rok temu zainicjował w Wielbarku orszak Trzech Króli.
Tym razem także zjawili się oni na mszy odprawianej
z okazji tego święta.
Do niedawna wielu mieszkańców Wielbarka miało problem z pozbyciem się popiołu. Wyrzucanie go wraz z odpadami zmieszanymi było bowiem niedozwolone. Z kolei nie każdy miał możliwość dostarczenia resztek po paleniu w piecu do specjalnego punktu. Teraz to się zmieni. Kłopotliwy odpad będzie odbierany przez ZGKiM w ostatnie piątki miesiąca.
W tegorocznym budżecie gminy Wielbark przewidziano środki na zadania wodociągowe i kanalizacyjne oraz drogowe. Powstaną nowe świetlice wiejskie i sala gimnastyczna, a także kontynuowana będzie budowa centrum sportowo-rekreacyjnego.
W budynku byłej szkoły w Wesołowie powstanie najprawdopodobniej dzienny dom opieki dla mieszkańców gminy Wielbark. Zainteresowanie prowadzeniem w nim takiej działalności wyraziła Fundacja ITAJ. Mógłby on rozpocząć funkcjonowanie pod koniec przyszłego roku, a pracę w nim znalazłoby 12 osób.
W minioną środę w godzinach popołudniowych i wieczornych, w świetlicach wiejskich w Przeździęku Wielkim i Baranowie, 30 osób – dorosłych i dzieci, wzięło udział w warsztatach decoupage zorganizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury w Wielbarku.
Z okazji 96. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, Gminny Ośrodek Kultury w Wielbarku we współpracy z nauczycielem Andrzejem Walewskim zorganizował konkurs historyczny pn. „Legiony to żołnierska nuta”.
W Wesołówku otwarto pierwszą fotowoltaiczną elektrownię w naszym regionie. Wytwarza ona, bez jakiegokolwiek hałasu i przykrych zapachów, ponad pół megawata czystej energii elektrycznej, wystarczającej do zasilania 120 gospodarstw domowych.
Sąd Rejonowy w Szczytnie uznał, że Benedykt K. z Przeździęku Wielkiego jest winien znęcania się nad swoim stadem krów. Mężczyzna został skazany na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata i przepadek 48 sztuk bydła. - To, co ujawniono w gospodarstwie, może prowadzić do traumatycznych przeżyć – mówił w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Jan Steraniec. Przy okazji wytknął gminie Wielbark, że ta nie podjęła w tej sprawie stosownych działań zmierzających do ulżenia cierpiącym zwierzętom.
W minionym roku szkolnym gmina Wielbark wydała na funkcjonowanie oświaty prawie 6,6 mln złotych. To niemało, ale i tak udział w budżecie wydatków związanych z edukacją w ciągu ostatnich dziesięciu lat zmniejszył się ponad dwukrotnie.
Wielbark to jedyny ze szczycieńskich samorządów, którego wniosek o dofinansowanie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych zyskał akceptację komisji weryfikującej.
Zaskakujący finał miała kwesta prowadzona na wielbarskim cmentarzu parafialnym przez sołtysa Nart Janusza Gębczyńskiego i jego córkę. Jako wolontariusze Fundacji Niezłomni zbierali środki na ekshumacje i identyfikacje żołnierzy wyklętych. Nieoczekiwanie na miejscu pojawiła się policja,
a następnie proboszcz parafii w Wielbarku, który zabronił prowadzenia zbiórki na terenie cmentarza. - Byliśmy zaszokowani – komentuje Gębczyński.
Przyjezdni i mieszkańcy Kucborka są zaniepokojeni stanem wód płynącej przez tę miejscowość rzeki Sawicy. Pod koniec lata jej nurty zmieniły się w zieloną, cuchnącą maź. Aby powstrzymać to zjawisko, chcą się zorganizować i założyć stowarzyszenie, które zajęłoby się rekultywacją jeziora Sasek Mały - źródła zanieczyszczeń rzeki.
Stachy, wchodzące w skład sołectwa Wielbark, chcą się usamodzielnić. Wniosek o to złożyli do gminy mieszkańcy. Na najbliższej sesji tematem tym zajmą się radni, ale wszystko wskazuje na to, że kwestia powstania nowego sołectwa jest już przesądzona.
Kaczka nadziewana grzybami z sosem żurawinowo-wiśniowym, rosół z zielonek, roladki z kani czy ryba faszerowana grzybami – już same nazwy tych dań powodują, że wielbicielom leśnych przysmaków cieknie ślinka. Podczas kolejnej edycji wielbarskiego „Grzybowania” można było nie tylko delektować się tymi specjałami, ale też dobrze bawić. Impreza przyciągnęła głównie mieszkańców Wielbarka i okolic. Pojawili się także politycy, w tym minister pracy i polityki społecznej, Władysław Kosiniak – Kamysz. galeria >>
Dochody sołtysów z tytułu prowizji od pobieranych podatków maleją. Dlatego radni postanowili im to zrekompensować podnosząc dietę.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.