Rozmowa z burmistrzem Pawłem Bielinowiczem
- 13 "Dni i Noce Szczytna" zapowiadały się wyjątkowo atrakcyjnie. Miał być teatr uliczny, wyścigi motocykli i samochodów zabytkowych, a do tego zamknięte dla ruchu kołowego centrum miasta. Tymczasem, zdaje się, mamy "powtórkę z rozrywki".
"Dni i Noce Szczytna" na stałe weszły już do kalendarza miejskich imprez. Ta najdłuższa i najbardziej atrakcyjna impreza w Szczytnie za każdym razem przyciąga rzesze turystów i przyjaciół miasta. "Kurek" zaprasza w podróż sentymentalną - przekonajmy się, w czym tkwi urok tych trzech lipcowych dni.
...za dni parę ruszy święto grodu. I choć zawiedzionych programem jest wielu, to ci, którzy łakną rozrywki i zabawy z pewnością skorzystają z zaproszenia organizatorów.
Co warto zobaczyć, czego posłuchać, gdzie się bawić.
Absolwenci działającego dawniej w Szczytnie Technikum Drogowego postanowili przypomnieć sobie czasy szalonej młodości. Na dwudniowym zjeździe spotkali się starzy przyjaciele, koledzy z jednej ławki i szkolne pary. Nie zabrakło też ich nauczycieli. Wspominaniu minionych lat nie było końca.
Gwiazdy tegorocznego koncertu "Baw się razem z nami" piosenkarka Maryla Rodowicz i prezenter Marek Sierocki będą się w Szczytnie wymijać z dala. Artystka ma żal do organizatorów Festiwalu Piosenki w Sopocie, którego Sierocki jest dyrektorem artystycznym, za to, że mimo wcześniejszego zaproszenia, w ostatniej chwili zrezygnowano z jej występu.
Za przemianowaniem ulicy Przemysłowej w jednokierunkową opowiedziało się 56 mieszkańców osiedla położonego przy tej ulicy. Przeciw temu projektowi ostro protestują właściciele pobliskich przedsiębiorstw.
Albo hotel, albo nic... - to ostateczna decyzja radnych odnośnie terenu przy ul. Pasymskiej.
W ciągu pięciu dni zaledwie musi się zmieścić wykonawca remontu ratuszowego dachu i to tak, by prace nie kolidowały z działalnością istniejących tam urzędów oraz ze świętem grodu.
W środę 2 lipca, odbyła się historyczna, bo pierwsza w szczycieńskim szpitalu operacja, przeprowadzona przy pomocy laparoskopu - usunięcie pęcherzyka żółciowego na tle kamicy wątrobowej.
Z nastaniem wakacji, jak co roku, na ulicach Szczytna można zauważyć wzmożony ruch. Wśród spacerujących przeważają turyści. Sporo też tu niemającej co ze sobą począć szczycieńskiej młodzieży. Coraz częściej jej wakacje ograniczają się właśnie do wędrówek po mieście.
Kto z tego najbardziej korzysta? Odpowiedź jest prosta - okoliczne bary, dyskoteki i puby, których zresztą jest coraz więcej.
Od 17 lipca młodzi szczytnianie będą mogli hasać do woli na specjalnym torze do jazdy na deskorolkach. Powstaje on w parku przy ul. Pasymskiej.
Od 1 lipca Szczytno ma nowego komendanta powiatowego policji. Za miesiąc dowiemy się kto zostanie jego zastępcą.
Legły w gruzach sny o potędze i niespotykanych dotychczas atrakcjach podczas święta grodu. Nie będzie parady teatru ulicznego, nie zostaną zamknięte dla pojazdów główne ulice miasta, okrojono program sobotniego koncertu. Z twórczych pomysłów pozostało tylko piątkowe spotkanie z muzyką folk. To zresztą wzbudza najwięcej kontrowersji.
Wszystkich internetowych Czytelników Kurka Mazurskiego uprzejmie przepraszamy za zdekompletowany obecny numer (26/2003) naszego tygodnika.
Blisko trzy godziny tłum szczytnian, mieszkańców okolicznych gmin i turystów spędził na miejskiej plaży zachowując trzeźwość, co jest niezwykle rzadkim zjawiskiem podczas masowych imprez.
Ze łzami w oczach wierni z parafii św. Stanisława Kostki żegnali odchodzącego do pracy w Braniewie swego wikariusza ks. Krzysztofa Lautera. Prośba do arcybiskupa Edmunda Piszcza o zmianę decyzji, podpisana przez blisko półtora tysiąca parafian, nie odniosła skutku.
Co warto zobaczyć, czego posłuchać, gdzie się bawić.
W parafii św. Stanisława Kostki w Szczytnie po raz trzeci zorganizowano festyn, z którego dochód przeznaczony zostanie na dofinansowanie letniego wypoczynku dla dzieci.
W czerwcu, czyli w ciągu niecałego miesiąca od opuszczenia murów szkół do Powiatowego Urzędu Pracy zgłosiło się blisko 100 absolwentów. Z każdym dniem ich przybywa, a przy rejestracyjnych okienkach kolejki spore. Pracodawcy mogą korzystać z profitów, jakie daje zatrudnianie absolwentów, ale... nie korzystają.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.