W 1/16 Wojewódzkiego Pucharu Polski zabraknie zespołów z powiatu szczycieńskiego.

Grają już bez naszych

W 1/32 finału zagrały dwie nasze ekipy: Omulew Wielbark i Błękitni Pasym. Podopieczni Mariusza Korczakowskiego po rzutach karnych ulegli w Stawigudzie miejscowemu GKS-owi. W normalnym czasie wynik brzmiał 1:1, a gola dla Omulwi zdobył w 72. min Damian Musioł. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. W rzutach karnych do siatki trafił w zespole z Wielbarka tylko... Przybysz i miejscowi zwyciężyli 3:1.

Trudniejszego rywal mieli pasymianie. Na własnym obiekcie podejmowali oni III-ligową Olimpię Olsztynek. Do przerwy gospodarze spisywali się dobrze i po strzale Radosława Góreckiego objęli prowadzenie. Po zmianie stron dość szybko przewagę osiągnęli przyjezdni, którzy po składnych akcjach strzelili cztery bramki. Zwycięstwo Olimpii mogło być jeszcze wyższe, ale parokrotnie swój zespół ratował Borkowski ( w pierwszej połowie wybronił m.in. rzut karny). Inna rzecz, że przy stanie 1:1 gospodarze w jednej akcji obili słupek i poprzeczkę.

Do obecnej edycji WPP nie zostały wystawione pozostałe drużyny z naszego powiatu, w tym SKS Szczytno. Dla wielu klubów pucharowe mecze to za duże obciążenie finansowe, problemy sprawia również skompletowanie w środku tygodnia składu.

GKS Stawiguda – Omulew Wielbark 1:1 (0:0, 1:1), k. 3:1

Błękitni Pasym – Olimpia Olsztynek 1:4 (1:0)

(gp)