limg("06_FOTO A.JPG", "Asp. sztab. Jarosławowi Manelskiemu (drugi z prawej) podczas wizyty

u komendanta wojewódzkiego nadinsp. Józefa Gdańskiego towarzyszyli żona

i córka oraz komendant powiatowy insp. Cezary Gołota (pierwszy z prawej)");

W minionym tygodniu nadinsp. Józef Gdański, komendant wojewódzki policji w Olsztynie, spotkał się z asp.sztab. Jarosławem Manelskim. Dzielnicowy z KPP w Szczytnie znalazł się, o czym już informowaliśmy, w gronie pięciorga laureatów VII edycji konkursu „Policjant, który mi pomógł”. W obecności najbliższej rodziny i przełożonego – komendanta powiatowego insp. Cezarego Gołoty generał pogratulował funkcjonariuszowi wyróżnienia. Przypomnijmy, że Jarosław Manelski znalazł się w gronie 5 laureatów wybranych spośród 103 zgłoszonych przez kapitułę konkursu. Nagrodzono go za wkład włożony w zwalczanie przemocy w rodzinie.

CZTERY LATA GEHENNY

Przemoc w rodzinie to już prawdziwa plaga. Nie ma tygodnia, by policja nie informowała o tego typu przypadkach. W minionym tygodniu ujawniono kolejny, tym razem w Wielbarku. Podczas interwencji domowej funkcjonariusze zatrzymali 58-letniego Mariusza S. Mężczyzna groził żonie, że ją zabije. Noc spędziła w policyjnej celi. Kobieta opowiedziała stróżom prawa o swojej trwającej cztery lata gehennie. Miała już dość bicia, zastraszania i poniżania. Mariusz S. usłyszał zarzuty. Prokurator postanowił o oddaniu go pod dozór policji. Mężczyźnie grozi od 3 miesięcy pozbawienia wolności do 5 lat.

WYCELOWAŁ W SĄSIADA

W czwartek 21 sierpnia w Brajnikach w gminie Jedwabno doszło do kłótni między dwoma mężczyznami. 61-letni Edmund A. przyszedł do swojego sąsiada, krzycząc na niego i grożąc, że go zastrzeli. Sytuacja stała się poważna, kiedy skierował w stronę mężczyzny przedmiot przypominający broń i wystrzelił. Z relacji policji wynika, że pokrzywdzony usłyszał tylko huk, a sprawca uciekł. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Stróże prawa zatrzymali Edmunda A. oraz zabezpieczyli przedmiot, którym celował w sąsiada. Czy była to rzeczywiście broń, oceni biegły. Jeżeli okaże się, że mężczyzna jest winny, grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

KOLIZJA W TYLKOWIE

W piątek 22 sierpnia w Tylkowie kierująca fordem fiestą 18-latka straciła panowanie nad pojazdem i wpadła do rowu. Auto przewróciło się na dach. Dziewczyna została zbadana na miejscu przez zespół ratownictwa medycznego, nie odniosła jednak poważnych obrażeń. Zniszczenia, którym uległ samochód, wyceniono na około 2 tys. złotych. Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków.

POBILI DLA 100 ZŁOTYCH

W poniedziałek 18 sierpnia wieczorem na jednej z klatek schodowych na ul. Polskiej w Szczytnie został zaatakowany 20-letni mężczyzna. Wcześniej 19-letni Adrian N. wraz ze swoim 18-letnim bratem Mateuszem zaproponowali mu sprzedaż bluzy. Na miejsce finalizacji transakcji wybrali klatkę schodową. Kiedy tam weszli, zaczęli niedoszłego kupca kopać i okładać pięściami. Krzyczeli, aby oddał im pieniądze. Napastnicy wyprowadzili swoją ofiarę przed blok. Tam pokrzywdzony dał im 100 zł i został uwolniony. Z poważnymi obrażeniami głowy i rąk trafił do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. Już po godzinie policjanci zatrzymali sprawców. Sąd aresztował ich na trzy miesiące. Grozi im do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

ZDERZENIE W TRELKÓWKU

W sobotę 23 sierpnia w Trelkówku doszło do zderzenia fiata cinquecento z oplem astrą. Pierwszym z pojazdów podróżowała jedna osoba, która nie odniosła obrażeń. Z kolei oplem jechały cztery osoby. Trzy z nich, w tym 6-letnie dziecko, zostały zabrane do szpitala w Szczytnie z ogólnymi obrażeniami.

POŻAR W KOTŁOWNI

W sobotę 23 sierpnia w kotłowni jednego z domów jednorodzinnych na ul. Powstańców Warszawy w Szczytnie wybuchł pożar. Zadymienie panowało w całej piwnicy budynku. Uszkodzona została również instalacja elektryczna i wodno-kanalizacyjna, bojler oraz sterowniki do pieca. Straty oszacowano wstępnie na około 5 tys. złotych. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana.