Tegoroczna edycja Plebiscytu na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego wkracza w decydującą fazę. Do zakończenia głosowania został już tylko nieco ponad tydzień. Jest o co walczyć, bo sołectwo, którego przedstawiciel zajmie I miejsce, otrzyma w nagrodę od starosty 3 tys. zł, II miejsce jest premiowane kwotą 2 tys. zł, a III miejsce – 1 tys. złotych. W tym tygodniu prezentujemy już ostatnią parę finalistek. Są nimi panie sołtys z gminy Wielbark – Hanna Deptuła z Zieleńca i Krystyna Szewczyk z Wesołowa.
Plebiscyt na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego organizowany przez redakcję „Kurka Mazurskiego” i starostwo powiatowe powoli dobiega końca. Na głosy naszych czytelników czekamy już tylko do 23 lipca. Tegoroczna rywalizacja jest bardzo zacięta. Do redakcji jak dotąd wpłynęło kilkaset kuponów z nazwiskami kandydatów. W tym tygodniu prezentujemy ostatnią parę finalistek. Są to Hanna Deptuła z Zieleńca i Krystyna Szewczyk z Wesołowa.
HANNA DEPTUŁA (Zieleniec)
Funkcję sołtysa sprawuje drugą kadencję. Można śmiało o niej powiedzieć, że sołtysowanie ma w genach. Przez ponad 50 lat na czele sołectwa Zieleniec stał jej dziadek Edmund, po którym przejęła pałeczkę. To on namówił panią Hannę do startu w wyborach. W trakcie swojej ostatniej kadencji powoli przygotowywał ją do pełnienia tych obowiązków.
- Dużo mu wtedy pomagałam, ucząc się pod jego okiem jak wygląda ta praca – wspomina pani Hanna.
W Zieleńcu mieszka od urodzenia. Prowadzi sklep, ma 21-letnią córkę i dwuletnią wnuczkę Wiktorię. W skład sołectwa wchodzą jeszcze dwie wsie: Jakubowy Borek i Łysak. Na koniec ubiegłego roku Zieleniec liczył 144 mieszkańców, Jakubowy Borek – 28, a Łysak - 26. Wiele osób, głównie młodych, wyjechało do pracy za granicę.
Miejscowi mają do dyspozycji świetlicę oraz plac zabaw.
W wolnych chwilach pani sołtys lubi odbywać wycieczki rowerowe po okolicy, zajmuje się domem i pomaga córce w opiece nad wnuczką.
KRYSTYNA SZEWCZYK (Wesołowo)
Sołtysem jest od pięciu lat. Na kolonii Wesołowa mieszka od urodzenia. Wraz z mężem Tadeuszem prowadzi przejęte od rodziców gospodarstwo rolne specjalizujące się w produkcji mleka i hodowli cieląt. Reprezentuje gminę Wielbark w Warmińsko – Mazurskiej Izbie Rolniczej. Państwo Szewczykowie wychowali czterech synów: Sebastiana, Marka, Przemysława i Roberta. Najmłodszy z nich, Robert, pomaga rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa.
Sołectwo pod wodzą pani Krystyny z roku na rok zyskuje na estetyce. Mieszkańcy kilka lat temu wyremontowali salkę katechetyczną oraz kapliczkę przydrożną. Wspólnymi siłami, w czynie społecznym, wybudowali także od podstaw budynek gospodarczy, do którego zostało przeniesione mieszczące się niegdyś przy szkole muzeum lniarskie. Dziś funkcjonuje pod nazwą „Chata wspomnień”. Mieszkańcy oczyścili również z zakrzaczeń dawny cmentarz ewangelicki. Obecnie etapami prowadzony jest też remont świetlicy. We wszystkich pracach na rzecz sołectwa aktywnie uczestniczą członkowie OSP Wesołowo i Rada Sołecka. - Bez nich nic bym sama nie zrobiła, bo często potrzeba przecież męskich rąk do pracy – śmieje się pani Krystyna.
Sołtys przyznaje, że nie ma zbyt dużo wolnego czasu dla siebie. Kiedy jednak uda się jej nieco go wygospodarować, zajmuje się ogrodem. Interesuje się również rękodziełem i folklorem.
(ew)