Takiej wystawy w gminie Wielbark jeszcze nie było. Przy okazji obchodów 450-lecia Wesołowa mieszkańcy tej miejscowości pochwalili się swoimi pupilami. Można było obejrzeć m.in. gołębie, pawie, ozdobne kury, króliki, koty brytyjskie, a nawet konie.
Na pomysł zorganizowania tej nietypowej wystawy wpadła mieszkanka Wesołowa, Krystyna Szewczyk, reprezentująca gminę Wielbark w Powiatowej Izbie Rolniczej. - Początkowo nie było odzewu, ale kiedy sama przejechałam się po znajomych, znalazło się wielu chętnych do pokazania swoich zwierząt – mówi pani Krystyna.
Okazało się, że mieszkańcy Wesołowa mają się czym pochwalić. Na wystawie można było obejrzeć kilkanaście gatunków zwierząt, poczynając od ptaków, na koniach kończąc. Oprócz żywych stworzeń na ekspozycji znalazły się również te uwiecznione na obrazach malowanych i haftowanych przez Marię i Janusza Ciurakowskich. Uczestników oceniała specjalna komisja, która przed wydaniem werdyktu pytała o zdanie publiczność, w tym licznie przybyłe dzieci. Im impreza przypadła do gustu najbardziej. Dla wielu z nich była to niepowtarzalna okazja, by po raz pierwszy zobaczyć niektóre zwierzęta, np. pawie.