Brak miejsc parkingowych przy stadionie na ul. Śląskiej to problem, o którym mówiło się jeszcze przed realizacją tej inwestycji. Po oddaniu jej do użytku okazało się, że obawy z tym związane nie były na wyrost. Swoje pomysły na to, jak uporać się z kłopotem, mają zarówno radni, jak i burmistrz.
O tym, że przy Stadionie Miejskim na ul. Śląskiej przydałby się parking, przekonali się już kilkakrotnie kibice biorący udział w organizowanych na obiekcie wydarzeniach. W ich trakcie ulica Kętrzyńskiego była niemal całkowicie zastawiona po obu stronach samochodami, przez co na drodze tworzyły się zatory. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, kiedy w pobliskim kościele odprawiane są msze. Problem był podnoszony wielokrotnie przed i w trakcie budowy stadionu, jednak poprzednie władze zdawały się go nie dostrzegać. Teraz temat wraca w nowej kadencji.