Przez blisko dwa tygodnie 47 malarzy utrwalało piękno Mazur w X Międzynarodowych Spotkaniach Artystycznych w Czarnym Piecu. W trakcie uroczystego wernisażu podsumowującego to wydarzenie można było podziwiać 140 prac, z których część trafi na licytacje. Dochód z niej zostanie przekazany na rzecz dzieci potrzebujących pomocy z Warmii i Mazur.

Jubileuszowy Czarny Piec
W Czarnym Piecu można było podziwiać wszystkie 140 prac wykonanych podczas tegorocznego pleneru

Czarny Piec to mała wieś położona koło Jedwabna. Od 10 lat odbywają się tu Międzynarodowe Spotkania Artystyczne, w których uczestniczą malarze z Polski i zagranicy. Pomysłodawcą i organizatorem corocznych plenerów jest Czesław Nowakowski, który zachwycony pięknem Mazur, postanowił w ten sposób rozsławić ich urodę na cały świat. Pierwsze Spotkania Artystyczne „Czarny Piec” odbyły się w 2008 roku. Od tej pory w lipcu, co roku w tej urokliwej miejscowości malarze utrwalają piękno okolicy ukryte na co dzień w kulturze, sztuce i historii. W tym roku w plenerze jubileuszowym uczestniczyło

Leszek Mierzejewski uwiecznił na swoich obrazach piękno jeziora Kalwa

rekordowo 47 mistrzów pędzla z Gruzji, Mołdawii, Włoch, Iranu, Czech, Rosji, Ukrainy, Białorusi, Niemiec i Polski. Podzieleni byli na grupy, które odwiedziły Pasym, Świętajno, Faryny w gminie Rozogi i Jedwabno. Jedną z uczestniczek pleneru w tej ostatniej miejscowości była Urszula Szkop. Malarka prowadzi galerię w Zielonej Górze. – Dla mnie malarstwo to zabawa w kolor. Jestem zauroczona pięknymi polnymi kwiatami i trawami, które utrwaliłam na płótnie – dzieli się swoimi wrażeniami.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.