Paweł Piotraschke ze Słupska drugi raz z rzędu mógł się cieszyć ze zwycięstwa w Maratonie Juranda. Do mety dobiegło 183 zawodniczek i zawodników.
Organizatorzy, czyli Klub Biegacza Jurund i przyjaciele, stanęli na wysokości zadania i w minioną niedzielę wyszło praktycznie wszystko. A przyznać trzeba, że na sportowców oraz kibiców czekało naprawdę dużo. Tuż przed startem było wspólne odśpiewanie aż 4 zwrotek naszego hymnu. Po krótkiej wspólnej rozgrzewce wystrzał z armaty dał znak do wyruszenia z placu Juranda.