Jak pisaliśmy przed tygodniem, lotnisko w Szymanach nie ma praktycznie szans na wznowienie zawieszonych jesienią połączeń do Monachium, Berlina, Wrocławia, Krakowa i Warszawy. Aktualnie z Szyman odlatują jedynie samoloty do Londynu. Równie mało prawdopodobne wydaje się otwarcie nowych regularnych kierunków. Jest jednak nadzieja na to, że ruch w porcie lotniczym nieco się ożywi.
Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na jednym z branżowych portali internetowych, władzom samorządowym udało się dojść do porozumienia z jednym z ukraińskich touroperatorów. To wynik wizyty wicemarszałka województwa Marka Kuchcińskiego w Kijowie. Porozumienie zakłada uruchomienie już od czerwca połączeń z Szyman do Kijowa i Lwowa. Nie będą to jednak regularne loty liniowe a jedynie czartery z możliwością zakupu biletów. Jest to często praktykowane rozwiązanie stosowane przez przewoźników, oferujących przeloty klientom firm turystycznych. Oznacza to, że połączenia nie będą się odbywały regularnie.